Z jakimi kobietami warto się związać? Po jakich doświadczeniach trudniej zaufać? Lista cech idealnej kobiety!
W związku nie powinniśmy bać się poruszania z partnerką tematów, które są dla nas ważne. Nie powinniśmy udawać kogoś, kim nie jesteśmy, a przy tym móc wzajemnie na siebie liczyć. Niestety zdarzają się takie partnerki, które my mężczyźni zapamiętujemy na długo z tej dobrej, jak również złej strony. Przygotowałem dla Ciebie listę typów partnerek, od których należy trzymać się jak najdalej i tych, z którymi warto spróbować związać się na dłużej!
Czy ideały istnieją?
Oczywiście, że tak! Warto to podkreślić już na samym początku. Gdy jesteśmy zakochani, nie dostrzegamy złych cech charakteru lub po prostu odwracamy wzrok od tego, czego nie chcemy widzieć. Osobiście w kilku związkach również przymykałem oczy na sygnały, których nie powinienem ignorować. Myślę, że bez znaczenia na płeć, nasze doświadczenia wynikające ze związków, odbijają się na późniejszym postrzeganiu potencjalnych ludzi. Dziś chciałbym podzielić się z Tobą własnymi doświadczeniami oraz tym, jakie lekcje z nich wyciągnąłem.
Bez szacunku do siebie?
Z jednymi dziewczynami się kumplowałem, a z innymi zbliżaliśmy się ku sobie. Niestety tj. mężczyźni, tak samo kobiety mają różny charakter i podejście do życia. Jedne z dziewczyn, które na początku jako pierwsze zwracały moją uwagę, po prostu nie miały szacunku do samych siebie.
Tego typu dziewczyny, większość spraw załatwia agresją, wulgarnym wyzywaniem i aż wyrywają się do bójek. Ten typ uważa, że wszystko wie najlepiej i nikt nie ma prawa zwrócić im uwagi. Pod kątem wyglądu uważają się, za bóstwa, ale z punktu widzenia mężczyzny, wyróżnia je brak jakiejkolwiek kultury osobistej, gracji, kobiecości, tylko kicz od stóp do głów, nie tylko w sposobie ubrania, ale też w zachowaniu. Każdego, kto sobie na to pozwala, ustawiają pod siebie. Nigdy nie wiadomo jaki pomysł przyjdzie im do głowy, a patologiczne zachowanie uważają za zabawne i modne.
Przy takich dziewczynach budzi się poczucie, że będzie się tym facetem, który okiełzna niewyparzony język i pomoże odnaleźć w życiu spokój. Ostatecznie ona ma przy sobie drania myślącego, że nad wszystkim panuje, a on kobietę, która prowokuje do agresji.
Dowiedz się więcej z książki „Zdobywcy Serc”, w której znajdziesz odpowiedź na to i pozostałe kwestie dotyczące relacji damsko-męskich.
Aktorki grające na emocjach
Swego czasu miałem także szansę przekonać się, na czym polega manipulacja. Ten typ dziewczyny wybitnie gra na emocjach, potrafiąc również zasłabnąć na środku ulicy, żeby zwrócić na siebie uwagę. Gdy czują zagrożenie w postaci zakończenia związku, w taki sposób odegrają zaplanowany w głowie scenariusz, że można uwierzyć, iż jest w ciąży. Niektóre z kobiet są tak perfidne, że potrafią nawet posunąć się do wpadki, żeby tylko zostawić przy sobie partnera.
Obserwując je chłodnym okiem, ciężko zweryfikować czy faktycznie ich dzieci są chore i czy naprawdę się starają dla dzieci, czy to po prostu ich kolejna odsłona.
Plotkary i bajkopisarki
Wyciągnie z koleżanki wszystkie informacje, aby przekazać je dalej w zmienionej wersji. Wiecznie narzekają, że faceci to świnie, którzy nic nie potrafią zrobić, a same poza gadaniem nie wiele osiągają.
Ten typ dziewczyny ma talent do robienia dookoła siebie zamieszania, aby następnie wymyślać historie, które mają na celu je usprawiedliwiać. Celowo użalają się nad sobą, robiąc wszystko, aby skłócić innych i wyjść obronną ręką z tego, co sobie naważyły. W jakiś chory sposób czerpią satysfakcję ze stwarzanych przez siebie problemów.
Sprawdź infografikę, którą dla Ciebie przygotowałem
Na mecz, do kina lub piwa
Czas na pozytywną część grup kobiet, które miałem okazję poznać na swojej drodze. Wyluzowane, uśmiechnięte i zawsze pomocne. Można z nimi rozmawiać na wszystkie tematy, a gdy są skrępowane, to się śmieją. Nie prowokują, cieszą się z życia i mają w nosie, co mówią o nich inni.
Nie rozmawiają o ciuchach, kosmetykach, chłopakach, ani też nie plotkują, jeśli widzą, że są ludzie, których to nie interesuje. Rzadko kiedy robią problemy. Są świadome, czego nie lubią robić inni, więc ich do tego nie zmuszają. Potrafią powiedzieć stanowczo „nie”, pracować nad swoimi wadami i bez owijania w bawełnę powiedzieć nam wprost, co jest na rzeczy. Nawet jeżeli chodzi o sprawy dość mało kulturalne.
Szare myszki
Ostatnia grupa to ciche i często zakompleksione dziewczyny. Nie odzywają się, a gdy chcą coś powiedzieć, to mruczą pod nosem. Często boją się wychodzić przed szereg, zgadzając się na propozycje pozostałych osób w grupie, nawet jeśli niekoniecznie zgadzają się z pomysłami.
Trudno do nich dotrzeć, ale gdy się uda zdobyć ich zaufanie, mogą stać się prawdziwą towarzyszką, nawet na całe życie. Z czasem uczą się współpracy z innymi, częściej otwierają się na nowe osoby w towarzystwie, aż ostatecznie mogą nawet stać się duszą towarzystwa.
Niestety może się okazać, że z powodu różnych krzywd lub po prostu zaniżonej samooceny, będą często negatywnie nastawione do świata. Oczywiście tyczy się to każdego z nas, ponieważ z czasem wszyscy zaczynamy czuć się swobodnie w związku i pozwalamy sobie na więcej. Tak czy inaczej, te spokojne dziewczyny, które próbowały zaufać, okazywały się lepszymi kumplami, których nie zamieniłbym nigdy w życiu na przyjaciela płci męskiej.
Idealna Kobieta dla Ciebie?
Szczerze mówiąc, nie ma prostego przepisu na związek, bo być może agresywna koleżanka, będzie kiedyś spokojną matką Twoich dzieci? Nigdy nie wiadomo, czy ta „szara myszka”, nie zostawi Cię z dnia na dzień. Nie ma potwierdzenia, aby kobieta, z którą bawiłeś się najlepiej w życiu, nie wniesie procesu do sądu, za czyny, których nie popełniłeś. Ideałem dla nas może być nawet ktoś, kto nas krzywdzi.
Osobiście odciąłem się od nawiązywania relacji z partnerkami, które od zawsze przyciągały mnie jak magnes. Zważywszy na to, że pod agresywnym nastawieniem, wydawały mi się bardzo silne i nieszkodliwe. Dziś nie żałuję, że nie popełniam tego błędu, co część z nas – a mianowicie wybierania partnerów tego samego typu, aby znów zastanawiać się nad swoim pechem.
Powiem do Ciebie wprost i po męsku. Jeżeli szukasz idealnej partnerki, osobiście odradzam wybranie tz. „plastiku”, który nałoży na siebie kilogram makijażu, pomiatającej wszystkimi i życzącej sobie słonia na złotym łańcuszku. Pomijaj kreatorki historii płaczące nad złamanymi paznokciami i takie, które zostawiłyby dziecko same sobie, żeby tylko spędzić wieczór ze znajomymi w klubie. Żadna z nich, dopóki nie wydorośleje, nie sprawi, aby Twoje życie było lepsze. Może seks i poczucie męskości zapewnią, ale nic więcej.
Byłem w różnych związkach i najlepiej mi było spędzać czas z tymi dziewczynami, które sprostały wspólnym wyjazdom rowerowym, organizacjom ognisk oraz wielu innym ciekawym zajęciom. Wspólnie jeździliśmy po Polsce, śmialiśmy się przy zachodach słońca i rozrabialiśmy w miejscach publicznych. Chociaż z wieloma dziewczynami można bawić się w normalny sposób (czyt. szaleć, rozmawiać, nie udając kogoś, kim się nie jest), te spokojniejsze i dotychczas zastraszone, mają dużo rzadziej aluzje, problemy i potrzebę robienia z Ciebie ideału, narzuconego przez najlepsze „przyjaciółki”.
Przemyśl to przyjacielu!
Ostatni typ dziewczyn 'szare myszki’ czytając ten fragment miałam wrażenie że czytam o sobie 😄
Co do ideałów to każdemu co innego się podoba, najważniejsze jest wnętrze człowieka to jaki ma charakter osobowość niż jego wygląd.
Wmawianie, że wygląd nie ma znaczenia jest trudne do uwierzenia. Czasem trudno przejść obojętnie obok kogoś, kto jest piękny.
Piszesz jakbys wszystkie dziewczyny uwazal za kawaly suk!
Skoro jesteś wstanie przesunąć pasek strony do części z komentarzami, jest również w Twoim zasięgu fragment z wymienionymi porządnymi dziewczynami, więc nie wszystkie uważam za nieodpowiednie (to co innego niż suki).
Ja się tam nie mam czego przyczepić,bo bądź co bądź to masz rację. Powiedziałeś prawdę i kropka,nie ma co się spierać,bo każdy może mieć swoje zdanie. Ja osobiście zgadzam się z Tobą. I wcale nie jesteś egoistą (tak jak twierdzi anon wyżej) i jesteś normalnym facetem,nie rozumiem. Wy po prostu tak myślicie i koniec,i nie powinno nas to urażać. Panienki powinny mieć trochę więcej samokrytyki,bo przesadzają.
http://angelikapisze.blogspot.com/
Dzięki, my katalogujemy dziewczyny. Są ładniejsze, brzydsze, chamskie i kulturalne. Są takie na które zawieszamy oko i takie którym byśmy się oddali w całości. Tak samo boimy się o wiele, ale zwykle Wasze kobiece problemy nas często bawią. Zresztą dziewczyny też katalogują chłopaków. Choćby te 5/10 punktów które przyznajecie.
Gdzie podziali się normalni faceci? Szczególnie tacy, którzy zauważają też swoje wady, to jak źle się zachowują, a nie narzekają na "wszystkiemu winne" kobiety?
Skoro już katalogujesz kobiety, sam się zakwalifikuj do jakiejś kategorii facetów – bo katalogowanie, to chyba jeden z najgorszych upokorzeń dla człowieka.
Pozdrawiam.
Tekst kieruję do mężczyzn. Aby ich uświadomić jakie Kobiety są naprawdę wartościowe. W sieci znajdziesz wiele treści odnośnie najgorszych na świecie facetów, także nie ma potrzeby abym pisał o nich tutaj.
Jeżeli natomiast masz pecha do partnerów to już sprawa zależna od Ciebie. Zacznij zwracać uwagę na mądrych to będziesz widziała takich którzy potrafią zauważyć swoje potknięcia. Poza tym nie liczy się zauważanie błędów, a uczenie się na nich i popełnianie ich jak najmniej.
Chamski jesteś, czytając ten wpis zaczęłam się zastanowić jak bardzo wysoko oceniasz swój czubek nosa. xDDD
Tekst jest skierowany do mężczyzn, pisany wprost (zresztą jak wszystkie treści które dotąd opublikowałem). Czasy użalania się nad sobą minęły, więc nie rozumiem co widzisz złego w wypowiadaniu się i podejściu do sprawy w powyższy sposób. Mam chwalić dziewczyny co nakładają sobie kilogram tapety i myślą, że jak wyglądają piękniej to wszystko im można?
Odpowiadam na Twoje pytanie: nie wiem dlaczego miałoby mi się podobać coś czego nie toleruję.
Czyli uwazasz, ze jezeli nie moge znalezc chlopaka to przez to, ze jestem brzydka albo chamska?
tak
Jeżeli jesteś chamska, nieodpowiedzialna i robisz mu problemy na mieście to przyznaję co do tego rację. Uroda nie jest aż takim priorytetem. Uwierz, że jeżeli chłopak się będzie dobrze przy Tobie czuł, przestanie zwracać na to uwagę jak wyglądasz.
Piszesz o normalnych dziewczynach? A ja mogłabym napisać o normalnych facetach. Czy zawsze to my musimy być wszystkiemu winne? Jeżeli nie potrafisz dogadać się dziewczyna i jej zrozumieć to już jest Twój problem. Co do wpisu faktycznie jest obrazajacy i szczery ale jak zwykle lubię nadal Twoje wpisy.
Szczerze? Uważam, że mężczyźni zasługują na szczęście i właściwą Kobietę przy swoim boku. Kiedyś moja koleżanka powiedziała ,,zawsze winne są strony obydwie". Zasługujemy na partnerki spokojne, nie patrzące tylko na to co posiadamy czy co powiedzą koleżanki. Mam za sobą kilka związków i naprawdę poznałem wiele innych dziewczyn których obeznany facet jak ja nie będzie chciał więcej spotkać.