Znajomi w social-mediach mają lepszy kontakt? Czujesz, że nie pasujesz do świata online? Dowiedz się, jak działa przyjaźń w Internecie!
Wśród otrzymanych od Was wiadomości, jedna szczególnie zwróciła moją uwagę. Po zapoznaniu się z sytuacją dotarło do mnie, że w moim otoczeniu nie brakuje osób, które czują podobnie. Zdarzyło się Wam zastanowić, czy siedzenie w gronie przyjaciół z telefonem, jest normalne? Dziś porozmawiamy o tym, czy pasujemy to towarzystwa, których przyjaźń w Internecie, weszła na nowy poziom toksyczności.
Ryzyko bycia odrzuconym za brak social-media?
Nasza koleżanka (przyjmijmy Weronika), która również postanowiła do mnie napisać, boryka się z konsekwencjami, jakie media społecznościowe wyrządziły społeczeństwu. Weronika zwróciła uwagę, że jej przyjaciółka jest zapraszana na spontaniczne spotkania, urodziny, wesela, gdy ona dowiaduje się o przebiegu spotkań na kilka dni później. W wiadomości do mnie pisze – jest mi przykro, ale co mam zrobić?
Pewnie zastanawiasz się, jak media społecznościowe (social-media), wpływają na relacje? W domyśle Facebook, Messenger, Snapchat powstały, aby łączyć ludzi, a przy tym zarabiać na poznawaniu naszych zainteresowań i sposobu spędzania czasu.
Przyjaźń w Internecie – czy się dostosujesz?
W praktyce na imprezie znajomi piszą do siebie na chacie, pomimo siedzenia obok siebie. Podczas konwersacji z Weroniką, nie kryła zaskoczenia po otrzymaniu mojej teorii na temat jej przyjaźni. Dzisiejsze relacje wymagają od nas relacjonowania każdego kroku naszego życia.
Na Snapchacie wysyła się:
- śniadanie,
- drogę do pracy,
- przerwę w pracy,
- selfie ze współpracownikami,
- drogę do domu,
- gotowanie na DROGIM robocie kuchennym
- co oglądamy
- kiedy jemy
- kiedy kładziemy się spać
- z kim się spotykamy
Czy robisz to, aby zadbać o przyjaźń w Internecie?
„Skoro nie odpowiadasz na relacje znikające po 24h, na pewno jesteś zazdrosna, albo jej nie lubisz. Bo przecież gdyby zależałoby Ci na przyjaźni. Zostawiałabyś komentarze pod każdym postem, udostępniałabyś kolejną serię zdjęć śpiącego bąbelka i nie wypuszczałabyś telefonu z dłoni, aby uwieczniać każdą minutę spotkania. Bo przecież skoro chcesz udostępnić 100 znajomym NASZE SELFIE na Instagramie, na pewno musisz mnie lubić.„
Akapit napisałem w cudzysłowie, aby podkreślić, jak prześmiewczo to wygląda. Kiedyś w żarcie odpowiedziałem przyjacielowi – jeśli chcesz wiedzieć, co u mnie słychać, śledź mojego Instagrama. Nikt nie załapał mojego niepoprawnego poczucia humoru, a odniosłem się do trendu, jakim stawało się wtedy selfie.
Niestety nawet w gronie moich obecnych i dawnych znajomych, nie brakuje osób, które utrzymują kontakt w mediach społecznościowych. Psychologicznie działa to na zasadzie, którą możesz wyczytać międzywierszami powyższego felietonu. Gdy ktoś reaguje na to, co publikujemy w social-media, czujemy z tą osobą więź. W przypadku starszego pokolenia, dzięki możliwości wymiany szybkich multimediów (relacje 24h), możemy informować o tym, co się u nas dzieje.
Łatwiej podczas spotkania nawiązać do sytuacji, które miały wzajemnie miejsce. Jednakże moim zdaniem wtedy, zamiast mówić o naszych emocjach z potrzeby, dyskusja jest wywoływana samoczynnie, ponieważ ktoś widział nasze sytuacje w aplikacji.
Co z prawdziwymi relacjami?
Z kolei w przypadku zarówno starszego jak również młodszego pokolenia, media społecznościowe stały się trendem. Osoby, które stawiają na zapamiętywaniu chwil, niż ich uwiecznianiu, po prostu cenią relacje w prawdziwym życiu. Dzisiejszy świat może uważa to podejście za staroświeckie i mało postępowe. Takie osoby czują się odtrącone, nie rozumieją, co się dzieje lub mają poczucie, że nie pasują do osób, które kiedyś nazywali przyjaciółmi.
Na imprezie wszyscy chcą robić ze sobą zdjęcia, a ta jedna osoba nie – czyli się nas wstydzi? – nie, uważa to za żałosne, że spotkanie jest organizowane, aby chwalić się przyjaciółmi w Internecie, a nie naprawdę spędzać ze sobą czas.
Owszem, nie ma nic złego w upamiętnianiu chwil. Także spotkałem się z sytuacją, że znajoma na imprezie ze wszystkimi robiła zdjęcia, a mi nawet nie pozwoliła, abym ujął ją w kadrze. Dziś o tym pamiętam, ale nie ma żadnego znaczenia, bo pamiętam ten wieczór, ale nie wiem, kiedy ostatnio oglądałem album ze zdjęciami oraz filmami.
Czy przyjaźń w Internecie jest normalna?
Dziś wielu z nas pracuje zdalnie, nawiązuje kontakty przez Internet, a nawet bierze udział w grach online, rozmawiając na żywo z ludźmi na całym świecie. Podczas spotkań w realnym świecie upamiętniamy sytuacje, gdy dobremu jedzeniu towarzyszy przyjazna atmosfera.
Mimo wszystko niektórzy nie potrafią żyć inaczej, niż bez telefonu. Myślę, że takie osoby podświadomie szukają towarzystwa, które podobnie potrzebuje aprobaty i przyjaźni w Internecie, polegającej na udowadnianiu – hej, mam przyjaciół, polub mój post!
Jeśli masz tak samo, czujesz, że nie potrafisz odnaleźć się w dzisiejszym świecie lub masz poczucie, że wśród Twoich najbliższych dochodzi do niezrozumiałych Ci sytuacji lub sposobu bycia, dołącz do dyskusji poniżej. Pod tym tekstem znajduje się sekcja komentarzy, w której wymieniamy się zdaniem na poszczególne tematy.
Weronice dziękuję za wiadomość, a Ciebie zachęcam do rozmowy. 🙂 Dołącz do dyskusji poniżej.
To smutne że mamy takie czasy w których przyjaciele piszą ze sobą przez telefon siedząc obok siebie
Wiesz, czasy czasami, ale jednak zależy od sytuacji. Możliwe, że to co chcą sobie powiedzieć, nie jest właściwe postronnym uszom? 🤷🏼♂️
W pozostałych sytuacjach, szkoda gdy ludzie nie poświęcają sobie czasu, a tylko namiastkę relacji.
Co poradzić takie mamy czasy nasze dzieci też będą miały technologie ktorych nie będziemy rozumieć
Będą miały, ale to jaki świat dziś stworzymy, w takim będą żyły nasze dzieci. 👨👩👧👦
Gdyby nie przyjaciele z internetu to by moja depresja się rozwijała a dzis czekam co wtorek na nasze calle wideo
To dobrze, że znalazłeś sposób. 🙂 Mam nadzieję, że korzystasz również z terapii, aby otrzymać również profesjonalną pomoc? 🫂
moja corka na snapchacie wszystko relacjonuje ale zadna z tych osob nie powie jej nawet czesc w szkole gdzie one tez jej wysylaja kazdy moment swojego dnia
To przykry widok. 😔 Niestety dziś w wielu przypadkach przyjaźń ma inne znaczenie. 🫂 Dlatego taka relacja jest ważna.
Co mają zrobić młodzi ludzie (i nie tylko), skoro aby być akceptowanym, należy tworzyć złudzenie idealnego życia za pośrednictwem Internetu? 😣
Moi rodzice nie wychodzą do ludzi nie są towarzyscy a mówią mi że nie mam przyjaciół serio??
Nie musisz zawsze słuchać rodziców, oni też się czasem mylą. 🤗
No czasy gdy siedziało się przy bloku na ławce bez telefonów i narzekania na prace nie wrócą 🙁
Jeśli chcesz ponarzekać na pracę, siedząc na ławce między blokami, zapraszam. 😊