Na czym polega na panowanie nad emocjami? Jak opanować emocje i wyeliminować stres? Poznaj sprawdzone sposoby na panowanie nad emocjami!
Coraz częściej zwracam uwagę na panowaniu nad emocjami i szukaniu rozwiązań. Zauważam, jaką trudność wielu osobom sprawia stawianie czoła naszym wyzwaniom. W ciągu ostatnich lat zacząłem zauważać, jak fascynujące jest panowanie nad swoją psychiką, emocjami i reagowaniem na niespodziewane sytuacje. Dlatego poniżej chciałbym wspólnie z Tobą przyjrzeć się temu, na czym polega panowanie nad emocjami i szukanie rozwiązań.
Dlaczego panowanie nad emocjami miałoby być interesujące?
Przede wszystkim poczucie, że jesteśmy w stanie nadzorować swój organizm, osobiście daje mi poczucie wygranej i kontroli nad czymś, czego nie do końca rozumiem. Ujmując to najprościej, po prostu mój organizm jest dla mnie nieodkrytym systemem, który niekontrolowany potrafi nami niezwykle manipulować. Przykładowo, gdy boimy się, możemy popaść w panikę. Gdy lekarz próbował dotknąć mojego oka albo pielęgniarka pobrać krew nie rozumiałem, dlaczego chcę uciekać? Przecież tak prosta czynność nie sprawiała mi bólu, a mimo tego świadomy konieczności tego do badania, moja psychika chciała zrobić wszystko, abym opuścił gabinet w popłochu. Wtedy uświadomiłem sobie, że to konieczne, nawet wbrew temu, co wydarzyło się w dzieciństwie.
Podczas rozmowy z klientem zdarza mi się pocić, ale dzięki kontrolowaniu lęków przestałem się blokować, gdy muszę zabrać głos. W mojej pracy to niezwykle ważne, zwłaszcza gdy omawiamy ważne punkty naszej współpracy. Nie mogę wyjść z wideokonferencji czy spotkania w biurze. Reakcja tego typu niczego nie zmieni, a nawet utrudni podjęcie się wspólnych działań, ponieważ musiałbym je wytłumaczyć klientowi. Dlatego panowanie nad emocjami jest nie tylko ważne, ale przede wszystkim fascynujące.
Gdzie można nauczyć się panowania nad emocjami?
Panowania nad emocjami można nauczyć się przede wszystkim w pracy. Podczas wspólnego działania ze współpracownikami, jesteśmy zmuszeni opanować emocje. Przede wszystkim dlatego, że naszym celem jest doprowadzenie projektu do końca, a awantury tego nie przyśpieszą. Z tego też powodu nie mam wyboru i muszę opanować stres, aby przedstawiać swoje argumenty w rzetelny i mądry sposób. W przypadku trudności nie mam czasu na kłótnie, ponieważ rozwiązanie problemu jest moim priorytetem. Zamiast skupiać się na tym, kto jest winny, od razu przystępuję do rozwiązania problemu i zasugerowania jak ewentualne przeszkody można pokonać.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ >>> Jak przestać się przejmować bzdurami? (10 punktów)
Praca przy stronach internetowych, przygotowaniu oraz planowaniu materiałów na portale społecznościowe (social-media) dla klientów, wymaga ogromnego panowania nad frustracją, gdy nie zawsze rozwiązania są na wyciągnięcie dłoni. W przeciwieństwie do przygotowania grafik do postów, do których inspirację łatwiej znaleźć, tak określone funkcje stron internetowych wymagają pewnych funkcjonalności. Nie zawsze są oczywiste i gdy nie ma prostych rozwiązań, należy czasem więcej czasu, aby obmyślić metodę działania danego rozwiązania, żeby znaleźć funkcję. Tego typu wyzwania w pracy nauczyły mnie, aby się nie poddawać. Szukać sposobów i rozwiązań, nawet jeśli należy ponosić koszty. Niestety taka branża, czasem nie ma się wyboru i trzeba testować, aż nie dojdzie się do skutku.
Chociaż jestem przeciwniiem gier komputerowych, zauważyłem na przykładzie najmłodszych członków mojej rodziny, jaki wpływ na emocje mają wspomniane gry. Czasem zmiana poziomu trudności nie jest możliwa, a level do przejścia stawia trudności, frustrujące gracza. Ta sama metoda szukania rozwiązań aż do skutku (jak w przypadku pracy), również w tej kwestii może się sprawdzić. Czasem nie wiedząc, jak można przejść grę, można kombinować, ale nie zawsze się to sprawdza. Gdy gracz zaczyna się frustrować, może skorzystać z pomocy innego gracza, konsultując się lub sięgając po instruktaż tz. gameplayera, który na filmie pokazuje, w jaki sposób przejść najtrudniejszy etap gry.
Jak zastosować metody panowania nad emocjami w praktyce?
Morałem mojego kolejnego felietonu, ponownie jest potwierdzenie, że opanowanie i determinacja prowadzi do rozwiązania wielu problemów. Gdy nam zależy i się nie poddajemy, jesteśmy w stanie osiągnąć znacznie więcej. Jednakże niestety nie zawsze jesteśmy w stanie osiągnąć zamierzony efekt od razu. Dlatego wtedy odkładam problem na kilka godzin lub dni, wracając do niego myślami co jakiś czas. Jednym razem pomysł przyjdzie przy rozmowie z kumplem, innym razem podczas wtulenia się w ukochaną podczas snu. Nigdy nie wiem, kiedy mnie oświeci, ale upartość i cierpliwość, wielokrotnie pomogła mi rozwiązać problem. Wierzę, że z odpowiednim podejściem, również dla Ciebie udaje się odpowiednio realizować własne cele i stawiać czoło przeszkodom.
A jakie metody stosujesz przed swoimi barierami? Podziel się nimi z nami w poniższej dyskusji. 🙂
