Nie mogłem się doczekać aż się tym z Wami podzielę. Na początku maja z Pauliną pojechaliśmy do Kielc, w celu zrealizowania znajomym zdjęć oraz filmu ze ślubu i wesela. Przy okazji wbrew pozorom udało nam się odpocząć, a przy tym zwiedzić miasto.
Właśnie o tym drugim chciałbym opowiedzieć w tym i następnych tekstach. Na początku o samych Kielcach i tym czy warto w ogóle się tam wybrać oraz gdzie się udać aby zobaczyć jak najwięcej!
Czy warto wybrać się do Kielc?
Kielce są stolicą województwa świętokrzyskiego i leżą w środkowo-wschodniej Polsce. Droga do miasta była ciekawym przeżyciem. Z samochodu mieliśmy przed sobą niecodzienne widoki, witające nas na kilkanaście minut przed wjazdem.
Chociaż miasto planuje zmienić strategię do 2020 roku, aktualnie pierwsze wrażenia były kiepskie. Przejechałem już przez wiele miast i różne zwiedziłem, natomiast tutaj się nieco zawiodłem. Po pierwsze miasto jest małe i udało nam się przejść całe w ok. 2 godziny, bez zwiedzania. Całe miasto z głównymi atrakcjami zwiedziliśmy w sumie w jeden dzień.
To samo tyczy się Stadionu Miejskiego. Nie za duży, ale przez miejscowych lubiany i obdarzony szacunkiem. Tylko dla mnie można byłoby go albo wyremontować, albo chociaż obudować z zewnętrznej strony, ponieważ osobiście uważam, że wygląda jak bunkier. Może tu przesadziłem, ale to tak jakbym oglądał tyły trybun.
Druga sprawa jest całkiem zabawna, ponieważ nauczyłem się cieszyć z objazdów w przypadku remontu dróg. Wolę jeździć objazdami, niż tak połatanymi i pełnymi wykolein ulicami. Pod tym względem osoby odpowiedzialne za stan dróg mają ogromnego minusa.
Natomiast muszę pochwalić osoby odpowiedzialne za bardzo zadbane piękne parki, bogate w rozwiązania i połączenia między sobą. Interesujące jest jednak to, że Kielce wyróżniają się pewnym wybrakowaniem, bo zawsze brakuje pewnego szczegółu. Przykładowo mamy park, w parku staw, ale nie ma wyraźnego podkreślenia, jak: dostojne drzewo naprzeciw, dworek lub pałacyk. Jest widoczna zabytkowa kamienica do remontu i to wszystko.
Z minusów to byłoby już wszystko, chociaż bardzo mnie nurtowało, że miasto jest tak małe, że na upartego, zwiedzenie go zajmuje jedynie jeden dzień. Z jednej strony to dobrze, ponieważ pobyt nie jest długi, z drugiej chciałoby się zostać troszkę dłużej. Gdy już zostaniemy, warto wybrać się w kilka miejsc o których już za chwilę Wam opowiem. Sprawdziłem je i muszę przyznać, że nie jest tak źle. Niektóre opisuję w oddzielnych tekstach ze względu na ilość zdjęć i długość opisów.
Miejsca do które warto odwiedzić w Kielcach!
Jak już wspominałem, Kielce zadbało o parki i właśnie one zwróciły moją uwagę najbardziej. Przejść je można w pół godziny. Rozwiązania są bardzo ciekawe, chociaż ilość pomników jest nachalna. Jak dobrze pamiętam w Kielcach na pomniki napotykaliśmy się co chwilę.
Jeżeli chodzi o Park Stanisława Stasznica i część ze Stawem Podzameckim, jest to miejsce w którym głównie spotykają się miejscowi i turyści. Nic dziwnego bo jest tam naprawdę pięknie, pomimo wspomnianego brakującego elementu. Nadrabia go mostek i wierzba, gdy kierujemy się w stronę skweru o którym kilka słów w dalszej części tekstu.
Zanim przejdziemy dalej jeszcze kilka słów o tym co znajdziemy wokół parku. Nie będę rozpisywać się na temat samego Źródełka Biruty (chociaż warto podejść jeśli już jesteśmy w okolicy), ale chciałbym wspomnieć o miejscu odpoczynku i atrakcji dla najmłodszych przy Muszli Koncertowej w gdzie można przejechać się na koniu lub kucyku, również zakupić watę cukrową (Paulina kupowała w ogromnych ilościach).
Kilka minut dalej znajduje się Skwer Harcerski im. Szarych Szeregów, w którym nie brakuje drzew, cienia, ścieżek rowerowych (blisko placu zabaw), obok przepływającego strumyka zwanego Silnicą. Przy Alei Sław umiejscowione są figury znanych osobowości z całej Polski, a nie tylko regionu co jest na duży plus. Najbardziej mi się podobał w całym centrum.
Gdzie iść z dziewczyną lub bliskimi w Kielcach?
Znalezienie miejsc do zwiedzania i innych atrakcji spadło niestety na mnie. Po sprawdzeniu na mapach i portalach najciekawszych miejsc, czułem się zniesmaczony jeszcze przed wyjazdem. Dlatego postanowiłem zapytać bezpośrednio na Twitterze kto poleci jakieś ciekawe miejsca. Dyskusja sprowadziła mi przedstawicieli miasta z najciekawszymi miejscami w które mógłbym zabrać partnerkę. Dołączyłem kilka do mapy i ruszyliśmy w podróż.
Jeżeli chodzi o centrum, wszystko jest w pobliżu (dosłownie). Ulica Sienkiewicza jest miejscowym deptakiem otoczonym salonami, bankami z których można wszędzie dojść. To bardzo krótki odcinek i chociaż ładny, w budynkach również mi czegoś brakowało. Ocenę pozostawiam architektom przestrzeni miejskiej. Dla mnie osobiście budynki jak budynki, architektura w innych miastach wygląda ładniej.
Warto wybrać się również do Pałacu Tomasza Zielińskiego oraz ptaszarni przyległej do jednej ze ścian pałacu od strony parku.
Z Pałacu Tomasza Zielińskiego możemy udać się do Ośrodka Myśli Patriotycznej, gdzie czeka miłośników historii kilka ciekawych eksponatów.
Naprzeciw muzeum możemy odwiedzić Włoski Ogród. Nie jest duży, a jego największą atrakcja jest studnia. Dookoła mamy mały i bardzo zadbany park, którego ścieżkami możemy spacerować przed słońcem, wśród cienia.
Bezpośrednio z Ogrodu Włoskiego wyjść możemy na Bazylikę Katedralną Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Przepiękne wnętrze i okolica dla turystów zapewne jest nie lada gratką. Miejsce również polecane dla pielgrzymów.
Wprost z bazyliki możemy udać się ul. Dużą na Rynek. Miejski Rynek jest miejscem gdzie można poleżeć, posiedzieć, skryć się w cieniu, zjeść, napić się i ruszyć dalej. To dobry punkt do odpoczynku i zrelaksowania się wspólnie przy pizzy i piwie.
Od razu po przyjeździe wybraliśmy się do dwóch galerii handlowych. Pierwsza (Echo) niczym szczególnym się nie wyróżnia, typowa galeria. Natomiast Galeria Korona to zupełnie inny poziom! Chętniej wybrałbym się do niej ze znajomymi, na umówione spotkanie czy zwyczajnie coś zjeść, gdzie zwyczajnie czułem się lepiej.
Gdzie warto się wybrać w Kielcach?
W Kielcach znajdziemy takie miejsca jak Muzeum: Diecezjalne, Laurensa Hammonda, Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego, Wsi Kieleckiem oraz muzeum Historii Kielc. Wszystko skupione jest w centrum, więc śmiało do każdej atrakcji jest 5-20 minut. My zostaliśmy na noc w Hotelu Śródmiejskim, które gorąco polecam. Tanie pokoje, a przy tym smaczny bufet szwedzki.
O największej atrakcji miasta jaką jest Kadzielnia napisałem więcej w Kadzielnia – Rezerwat w centrum Kielc, jak również powstał oddzielny artykuł o Muzeum Zabawek i Zabawy – Radość bez znaczenia na wiek, gdzie możesz sprawdzić dlaczego momentami było sentymentalnie, a chwilę później strasznie.
Na dziś to wszystko ode mnie, mam nadzieję, że artykuł był wyczerpujący. Chętnie porozmawiam z Wami w komentarzach i odpowiem na wszystkie pytania również w wiadomościach prywatnych.
Podoba mi się tak bogata ilustracja pięknymi zdjęciami
Dziękuję, starałem się aby tych zdjęć było jak najwięcej i najbardziej jakościowych. Bardzo podoba mi się jak prowadzi bloga Michał Maj – autor bloga Życie Jest Piękne! Po prostu inspiracja do tego tekstu na całego!
ZycieJestPiekne.eu/
Świetne zdjęcia,miejsca również 🙂
Warte odwiedzenia dla tych kilku miejsc. Jedziemy dalej, zobaczymy co jeszcze warto zobaczyć.
Tyle pięknych zdjęć. Jestem zachwycona
Dziękuję, starałem się aby były jak najlepsze.
Prawda drogi mamy fatalne ale wszędzie blisko dzięki czemu starsze osoby mogą zwiedzić dużo i mieć gdsie odpocząć. Matki z dziecmi mają blisko do parku, placu zabaw gdzie poznaja się z innymi rodzicami a jeżeli trzeba wrócić do domu wystarczy kilka krokow
Muszę się z Tobą zgodzić. Miasto jest na tyle małe, że wszędzie jest blisko. Tutaj jest już kwestia podejścia, oczekiwań. Dla mnie osobiście jest za małe.