Zastanawiasz się, jak można wytrwać w postanowieniach? Chcesz wiedzieć, jak się rozwijać pomimo porażek? Mam dla Ciebie kilka przemyśleń!

Jak wytrwać w postanowieniach?

Zastanawiasz się, jak można wytrwać w postanowieniach? Chcesz wiedzieć, jak się rozwijać pomimo porażek? Mam dla Ciebie kilka przemyśleń!

Mam za sobą 11 lat odkąd tworzę w polskim Internecie. Właśnie rozpoczyna się kolejny rok, którego potyczki i powody do radości, są przede mną. Przez wszystkie te lata miałem ochotę wielokrotnie się wycofać. Dziś gdy znikasz z Internetu ludzie nawet się nie zorientują, że Cię nie ma. Jak więc się nie poddawać mając tego świadomość? Poniżej opowiem Ci więcej o tym, jak wytrwać w postanowieniach!

Czy trudno jest wytrwać w postanowieniach?

Gdy piszę o tego typu podsumowaniach, przychodzi mi na myśl jedno zdanie, apel, a może informacja? – Zbliżają się zmiany Moi Drodzy! – Chwilę później uświadamiam sobie, że zmiany mają miejsce, co kilka miesięcy. Wcześniej zwalałem winę na branżę („ponieważ w blogosferze wciąż się coś zmienia”). Wrzesień jest dla mnie miesiącem świętowania kolejnego roku obecności w polskim Internecie. Dokładnie 1 września 2010 roku ruszyłem ze swoim pierwszym blogiem. Tym razem nie będę pisać o swoich porażkach i sukcesach, ani podsumowywał sprzedaży książek, czy innych wydarzeń, które mnie czegoś nauczyły. Dziś chciałbym powiedzieć o pewnej lekcji, która w dużym stopniu wynika właśnie z blogowania i tego, że tutaj jesteś.

Sprawdź mój nowy cykl z okazji 11 lat działalności w Internecie! Odwiedź artykuł Wielkie Podsumowanie!

Dlaczego postawiłem na tę drogę?

Nie każdy rozumie fenomen tego, co robię, więc pytany o moje powody, nie zawsze jestem w stanie odpowiedzieć z marszu. Przede wszystkim blogowanie otworzyło mi wiele drzwi, a także pomogło odkryć kilkadziesiąt dziedzin, bez których działanie w blogosferze byłoby niemożliwe. Nie tylko poznałem techniczną wiedzę, ale przede wszystkim uświadomiłem sobie coś, co jest najbardziej wartościowe od poświęconego czasu, a mianowicie — nie ma rzeczy niemożliwych.

Chcesz wydać książkę — masz taką możliwość.
Marzysz o własnym podcaście — nagrywasz.

Najpiękniejsze jest to, że jeśli naprawdę czegoś się chce, można to osiągnąć. Gdybym miał przedstawić tę myśl na matematycznym wzorze, wyglądałoby to w następujący sposób: marzenie + determinacja = cel.

Doceniam małe radości

Czasem nawet najgorsze zdjęcie da się uratować, jeśli się tego naprawdę chce. Innym razem można przelać emocje na tekst. Ponadto poznaje się fantastycznych ludzi. Czy jest coś piękniejszego od rozwoju osobistego, który można pokazać w praktyce?

Chociaż w życiu mamy więcej powodów do smutku, częściej się zawodzimy i nie widzimy efektów swojej pracy, doceniam te małe chwile. Właśnie te trudy pozwalają docenić moment, w którym pojawiają się pierwsze efekty. Czasem są to poznani ludzie, którzy trafiają do nas dzięki wytrwałemu podążaniu w stronę postanowień. Innym razem naszym powodem do radości, jest pierwszy namacalny dowód, że się rozwijamy.

Wsparcie ludzi, dodaje otuchy

Internet jest przeciążony. Dziś twórcą może być każdy, ale odkąd istnieją portale społecznościowe, to obserwatorzy definiują, czy ktoś jest artystą, czy tylko kimś, kto się za niego uważa. Jeśli miesiącami nie widzisz efektów, masz prosty wybór (robić to dalej z pasji lub nie nastawiać się, że cokolwiek się zmieni w Twoim życiu). Niewielki odsetek ludzi spełnia swoje marzenia, gdy nastawiają się, że za wszelką cenę muszą je spełnić.

Dziś cieszę się z wiadomości, które od Was otrzymuję, ponieważ nie brakuje w nich pozytywnych słów. Czasem za zgodą ich autorów, dzielę się nimi publicznie, aby wykazać wdzięczność za ciepłe słowa. Gdy zaczniesz realizować swoje marzenia i zdecydujesz się pokazywać je światu, tego rodzaju reakcje, będą najlepszą motywacją!

💙 Życzę Ci, aby strona cały czas tak dobrze się rozwijała i aby przynosiła Ci poczucie szczęścia, z pomocy innym, gdyż Ta wartość czyni człowieka bezcennym wśród milionów zagubionych gwiazd.

💙 Dzisiaj postaram się opublikować twój profil, bo dostarczasz ciekawe treści. Oczywiście dołączyłam do zamkniętej listy i bardzo dziękuję, że mogę się znaleźć na niej.

💙 … jakie to wspaniałe, gdy ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami, przemyśleniami i wskazówkami na lepsze życie. Jestem naprawdę wdzięczna i życzę Panu jak najlepiej.

Doceniam innych, ponieważ z doświadczenia wiem, jakie to ważne

Docenianie drugiego człowieka, jego pracy i zaangażowania, jest najlepszą nagrodą za swoją pracę. Kilka miłych słów daje poczucie, że trzeba się rozwijać, aby być coraz lepszym. Dziś bardziej zwracam uwagę na to, aby publikować wartościowe treści, a dzięki tym kilkudziesięciu aktywnym osobom, które regularnie mnie wspierają, znajduję chęci aby poruszać więcej kwestii, które są ważne dla odwiedzających mnie w sieci.

Pamiętaj aby okazywać wdzięczność

Skaczę z radości na myśl, że tutaj jesteś, chociaż mam już skończone 25 lat i z każdej strony słyszę, co mi wypada, a czego nie wypada robić, podążam za głosem swojego serca. To jest jedna z trudniejszych lekcji, a przy tym najbardziej wartościowa. Dzięki Tobie mogę realizować plany, rozwijać się i spełniać marzenia. Mając nawet małe grono osób dookoła tego, co robisz, wystarczy aby się rozwijać. Gdyby nie nasza społeczność, byłoby mi zdecydowanie trudniej. Poza tym nie będę ukrywać, zaangażowanie w postaci polubień, komentarzy i wiadomości bardzo motywuje do dalszych działań. Takie wsparcie bardzo dużo znaczy dla każdego autora.

Gdyby nie Ty, nie sprzedałbym ani jednej sztuki swoich książek, a prowadzenie tych wszystkich działań nie sprawiałoby mi takiej radości. Myślę, że to bardzo ważne, aby o tym powiedzieć. Chociaż piszę pod imieniem i nazwiskiem, wspólnie tworzymy to miejsce w Internecie. Bardzo Ci dziękuję, za Twoją obecność i wsparcie.

Odpowiadając na Twoje e-maile, czuję wdzięczność za chęć podzielenia się swoimi prywatnymi sprawami, a także inspiruję się, dzięki czemu nie brakuje mi świeżych przemyśleń na blogu. Realizując dziś zamówienia na e-booki, pomyślałem sobie, że dzięki temu mogę inwestować w siebie, swoją wiedzę, a przede wszystkim rozwijać projekty, których się podjąłem.

Kiedy nie będę w stanie wytrwać w postanowieniach?

Wielokrotnie jestem pytany, dlaczego pomimo lat, wciąż rozpamiętuje sytuacje z lat szkolnych? Przecież skończyłem 25 lat, a gimnazja już nie istnieją! Wymazanie traum z lat szkolnych, nie należy do prostych zadań. Doświadczenia nie są śladem ołówka, który można po prostu wytrzeć. Chociaż coraz mniej poruszam kwestii sprzed lat, stawiając na więcej pozytywnych aspektów tego, co ma miejsce aktualnie, ciężko mi wymazać przeszłość. Gdy jednym czytelnikom wydarzenia z lat szkolnych nie sprawiły trudności, innym przyniosły wiele bólu. Chcę aby oni wiedzieli, że nie są w tym sami. Jako starszy kolega, chcę nieść im wsparcie, a ich rodzicom podpowiadać, w jaki sposób mogą sobie radzić z trudnościami z lat szkolnych.

Kiedyś obiecałem sobie, że nawet jeśli ceną hejtu, nienawiści i ataków ze strony obcych ludzi, ma być możliwość docierania do osób, którym moje wnioski i przemyślenia na te tematy dawałyby siłę, będę w stanie temu sprostać. Dlatego nawet po wielu latach od skończenia szkoły, wciąż poruszam kwestie gnębienia, poniżania i samooceny oraz braku wsparcia ze strony rady pedagogicznej. Chociaż miałem szczęście do woźnych oraz niektórych nauczycieli, wielu z nich również dodawało od siebie kolejnych problemów. Jeśli wieloletnie krzywdy pozostawiły w moim życiu ślad, to niech, chociaż chcę przekuć to w coś wartościowego dla innych.

Czy czerpię radość ze swoich pasji?

Tworzenie w Internecie jest czymś, co bardzo lubię. Blog, książki, media społecznościowe i grupy – to wszystko jest, aby się do Was zbliżyć. – Wielokrotnie słyszałem, że mam parcie na szkło, a moim celem jest dopieszczanie swego ego polubieniami i komentarzami. Z mojej perspektywy jest inaczej.

Jeśli nie znasz mojej historii, w skrócie Ci ją przybliżę. Nie specjalnie rówieśnicy chcieli się ze mną kolegować, ponieważ widząc, kto mi dokucza, nie chcieli stać się takimi samymi ofiarami. Poza tym może faktycznie nie było wtedy powodów mnie lubić?

SPRAWDŹ TEŻ >>> Wnioski na 10-lecie blogowania! Dziękuję!

Długo byłem obrażony na świat, aż do czasu, gdy postanowiłem nie myśleć o tym w ten sposób. Dziś lgnę do ludzi, chcę być bliżej nich, oczywiście zachowując środki ostrożności. Wspólne rozmowy, wymiana wiadomościami w Internecie, a także śmiech, uściski dłoni, wspólny czas w realnym świecie napędzają mnie do życia.

Cieszę się, gdy widzę uśmiech na Waszych twarzach, a jeszcze bardziej, gdy otwieracie się ze swoim poczuciem humoru. Doceniam to, widząc coraz więcej pogodnych osób wokół tego, co robię.

Jak w takim razie wytrwać w postanowieniach?

Po 11 latach blogowania, uświadomiłem sobie coś, co wiedziałem, ale szukałem w tym czegoś innego. Jako nastolatek zaczynający przygodę z blogowaniem, zależało mi na popularności, docenieniu mojej pracy i świetnych ludziach dookoła moich działań. Dziś ładne zdjęcia w serwisie Instagram budzą większe zaangażowanie niż treści, które płyną prosto z serca.

Mówią mi abym ubierał się w koszule, zmienił fryzurę i dodał do swojego wizerunku wyróżniające elementy. Tylko nie po to przed wielu laty wybrałem drogę decydowania o sobie. Postanowiłem się ubierać i zachowywać wedle moich potrzeb i oczekiwań, nawet jeśli wydaje się komuś to infantylne. Czuję się szczęśliwy, a moja działalność w polskim Internecie płynie prosto z serducha. Już nie czuję potrzeby robienia tego dla lajków, komentarzy i innych strategii, chociaż uważam, że są nieodłącznymi elementami tej pracy.

Ciekawy jestem jakie masz wnioski po przeczytaniu tego tekstu. Czy znasz odpowiedź na pytanie, jak wytrwać w postanowieniach? Napisz w komentarzu, jak rozumiesz te słowa, a ja wkrótce na nie odpiszę. 🙂

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Maria
Maria
8 września 2021 13:20

Nic dodać, nic ująć. Są oczywiście rzeczy naprawdę dla nas niemożliwe, człowiek pozostanie tylko człowiekiem, nie jest wszechmocny. Ale dzięki takim tekstom uświadamiam sobie, że jednak bardzo wiele jesteśmy w stanie osiągnąć. W czym pomaga nie tylko determinacja – nierzadko potrzebne są też sprzyjające okoliczności, no i odrobina szczęścia:)

Shopping Cart
2
0
Would love your thoughts, please comment.x