Jak tworzyć ciekawe treści i angażować czytelnika? Co jest ważne przy redagowaniu tekstu? Na co zwracać uwagę, pisząc tekst? Dowiedz się jak pisać żeby ludzie czytali, o czym opowie Ci Artur Jabłoński!
Od czasu premiery książki zatytułowanej ,,Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować). Copywriting & Webwriting”, której autorem jest Artur Jabłoński, minęło już trochę czasu. Pomimo tego, książka po dziś dzień cieszy się zainteresowaniem i jest polecana przez osoby tworzące treści na prywatny użytek i zawodowy.
Czy dołączysz do grona zadowolonych czytelników? Tego możesz dowiedzieć się z poniższego tekstu!
Jak prawidłowo tworzyć dziś treści?
Pisanie nie jest już tak proste, jak kiedyś. Moim zdaniem to, czego uczą w szkole, na lekcjach języka polskiego, niekoniecznie sprawdza się w życiu. Inaczej piszemy listy, rozprawki, bloga czy treści reklamowe. Mimo wszystko możemy opanować technikę i sposoby, dzięki którym będziemy mogli tworzyć treści pod bloga, jak i list do cioci zza granicy. Pytanie tylko, czy książka Artura Jabłońskiego, może nas czegokolwiek nauczyć?
Kim jest Artur Jabłoński?
Autor książki ,,Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować). Copywriting & Webwriting”, zajmuje się prowadzeniem szkoleń dla firm oraz marketingiem. Wśród obowiązków, które należą do specjalisty, jest planowanie i realizacja kampanii: w Google AdWords i social media (Facebook, Instagram, Twitter), oraz budowania marketingu mailingowego.
Co znajdziesz w książce
Książka napisana przez Artura Jabłońskiego, jest zbiorem wielu podpowiedzi i wskazówek, mających istotne znaczenie w tworzeniu treści. Bez znaczenia czy piszesz list albo nowy tekst na swojego bloga.
Autor zwraca tutaj uwagę na to, jak zbudować tekst, aby był ciekawy dla oka, zachęcał do przeczytania i nie odstraszał zbitymi w jedność zdaniami. Obrazowo wyjaśnia jaką wartość ma forma, a ile znaczy sama treść, tłumacząc przy tym, w jaki sposób czytelnicy czytają na komputerze, a w jaki sposób z papieru. Nie brakuje przykładów i konkretnych wskazówek, tworzących kompletny poradnik, tworzenia tekstów.
Dla osób prowadzących strony internetowe, treści do social-mediów, dostają techniczną wiedzę, jak sprawić, aby zaintrygować odbiorcę i zaprogramować tak, aby treść była czytelna i łatwa do przyswojenia na każdym urządzeniu.
Według mnie Artur Jabłoński jako jeden z niewielu autorów, zwrócił uwagę, na jakich to zwrotów i synonimów używać, żeby czytelnik zrozumiał co czyta. Wyjaśnił jak pisać, aby teksty były przystępne dla branżowca, jak i amatora zaczynającego przygodę z tym, czym się zajmujemy.
W książce znajdziemy także, konkretne porady odnośnie do tworzenia tytułów, opisów, zajawek i innych elementów tekstu, które działają pod kątem SEO (pozycjonowania w wyszukiwarkach). Ponadto dowiadujemy się jak sprawdzać działanie ludzkiego mózgu, aby sugerować wybór na swojej stronie, z naciskiem na opanowanie umiejętności wezwania do działania (Call To Action), pod kątem różnych elementów strony internetowej.
Czy warto kupić książkę Artura Jabłońskiego?
W książce, którą dziś omówiliśmy, znajdziemy nie tylko porady, ale także kilka sztuczek, będących niezwykle istotnymi w redagowaniu treści, profesjonalnych, aby interesowały czytelnika od pierwszego otwarcia tekstu.
Ku mojemu zaskoczeniu, na końcu autor podzielił się wątpliwościami odnośnie do napisania tej książki. Moim zdaniem bardzo dobrze, że ją napisał w takiej formule. Poruszone kwestie szybko się nie zdezaktualizują. Jedyne co zwróciło moją uwagę, to koniec książki, który wydaje się, jakby był pisany na szybko, żeby tylko dobrnąć końca. Po prostu odniosłem wrażenie, że w porównaniu do reszty lektury, na ostatnich stronach, Artur Jabłoński dużo mniej wyjaśniał, dużo krócej.
Jeśli chodzi o pozytywy, książka uświadomiła mi kilka spraw, pod kątem blogowania, co jest jedną z moich pasji. Dlatego tak chętnie sięgam po książki, dzięki którym mogę się rozwijać. Ta z całą pewnością do nich należy. Przeczytałem ją w zaledwie kilka dni (2-4), upewniając się w swoich przekonaniach lub naprostowując te, których nie byłem pewny. Przy okazji, każdy z nas może się czegoś z niej nauczyć, tudzież poznać ciekawe sztuczki i chwyty, którymi posiłkują się specjaliści od marketingu, aby zwrócić naszą uwagę.
Czytałam tę książkę gdy chciałam rozwinąć się aby lepiej pisać bloga i nie wiele dowiedziałam się z tej książki
Moim zdaniem to jedna z lepszych książek. Zawiera podstawowe zasady tworzenia w Internecie. Może to kwestia przećwiczenia tego, o czym pisze autor?
Bardzo fajny wpis opisujący bardzo dobrą książkę dotyczącą pisania, które ma się przekuwać na monety :). Grunt by przy pisaniu pod użytkownika, też pamiętać o tym, że trzeba do niego dotrzeć, nie tylko mentalnie, ale żeby mógł odnaleźć artykuł. W tym celu warto zadbać o podstawowe aspekty SEO dotyczące optymalizacji treści, jak między innymi obecność i hierarchia nagłówków. Pozdrawiam.
SEO jest istotne, ale jeśli już mamy stawiać na pozycjonowanie, to lepiej skupić się na tym, aby treść wyczerpywała temat, była aktualizowana z nowymi wnioskami i przemyśleniami i przede wszystkim, żeby informacje w niej zawarte były zweryfikowane i/lub nie krzywdziły. 🙂
Najlepiej sprzedają/czyta się treści osób które są rozpoznawalne… Pozdrawiam i zapraszam: motivtony.blogspot.com
Nie znam statystyk, ale książkę warto polecić.