Co robić, gdy życie przypomina chaos? Najlepsze triki na organizację czasu. Dowiedz się, jak skutecznie ogarnąć życie!
Rozwój osobisty jest szeroką dziedziną, którą w zależności od podejścia, można traktować w sposób fascynacji lub zdrowego podejścia. Staram się stać po tej drugiej stronie, nie wciskając cytatów motywacyjnych i złotych porad. Każdy tydzień stawia przed nami nowe wyzwania, więc oczywiste jest, że nie będziemy przygotowani na wszystko. Pomimo nieprzewidzianych sytuacji, mam dla Ciebie kilka metod, które dzięki regularnemu stosowaniu, stały się dla mnie nawykiem. Sprawdź moje podejście, dzięki któremu łatwiej mi ogarnąć życie!
Przerwy nie są niczym złym
Jeśli słyszysz, że przerwa od treningów i zdrowego odżywiania przekreśli Twoją dotychczasową pracę nad nawykami, odstaw wujków dobra rada na bok. Owszem długotrwała rezygnacja z budowania nawyków rozleniwia, ale nie oznacza to, że znajdziesz się w punkcie wyjścia. Z reguły jest tak, że gdy dłużej nie piszę, trudniej mi z powrotem usiąść przed blogiem, aby przygotować tekst. Zatem staram się minimum raz w tygodniu pisać, ale jeśli nic nie przychodzi mi do głowy, zwyczajnie skupiam się na innych zadaniach.
Przerwy są całkowicie normalne i dzięki nim, możemy ustalić kierunek działań i zdecydować, czy chcemy iść w określonym kierunku. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż całkowita rezygnacja, wynikająca z wyczerpania lub znudzenia daną czynnością, lub narzuconym sobie obowiązkiem. Pisanie z radości oraz bez przymusu przynosi mi lepsze efekty niż regularne zmuszanie się do tworzenia. Zatem regularne i nieprzerywane treningi lub kontynuowanie pracy nad nawykami, będzie miało sens tylko wtedy, gdy nie będziemy się zmuszać. Pozwalaj sobie na przerwy, zanim całkowicie zrazisz się do postawionych sobie celów.
Nie zaspakajaj potrzeb innych
Jeśli myślisz, że Twój błąd zostanie przez wszystkich zapamiętany i zauważony, jesteś w lekkim błędzie. Na ogół ludzie myślą wyłącznie o sobie, więc Twoje niepowodzenia ich nie ruszają. Wyjątkiem są sytuacje, które dotyczą Twoich bliskich. W 2021 roku moi dawni znajomi (których miałem za przyjaciół), udowodnili mi, że nasza relacja opierała się na zaspakajaniu oczekiwań. Zorientuj się, kto w Twoim otoczeniu jest toksyczny, a następnie skupiaj swoją energię i wkład w relację wyłącznie z tymi, przy których możesz być sobą.
Nie skupiaj się na tych, przed którymi ukrywasz szczegóły swojego życia, boisz się zwierzać lub czujesz zmęczenie po spotkaniu. Właściwi ludzie będą napędzać Cię do życia, a nie sprawiać, że bedziesz cieszyć się zakończonym spotkaniem. Co do kwestii Twoich porażek i osiągnięć, bliscy rzadko interesują się tym, czemu poświęcasz swój czas i serce. Moi znajomi zajrzeli na mojego bloga dopiero w momencie, gdy zakończyliśmy przyjaźń. Ich celem nie było mnie wspierać, a wyciągać z kontekstu zdania, które przypisywali pod siebie.
Do przyjaciół i zaufanych współpracowników zwracaj się w następujący sposób:
- robisz kawał dobrej roboty
- dziękuję, że mogę na ciebie liczyć
- chodź, przytul się, będzie dobrze
- masz powód być dumny z siebie, gratuluję
- cieszę się, że mogę na ciebie liczyć
- dziękuję ci za cierpliwość
- doceniam, że szanujesz moje decyzje
- pamiętaj, jesteś ważna i potrzebna
- lubię z tobą spędzać czas
Odwiedź również mój profil w serwsie Instagram >>> @PatrykTarachon
Wobec ludzi, którzy są tz. wampirami empirycznymi, po prostu nie zaprzątuj sobie głowy. Gdy są dla Ciebie nieuprzejmi, złośliwi lub próbują Cię wykorzystywać, później tego nie rozpamiętują. W miarę możliwości zmieniaj swoje środowisko w taki sposób, aby czuć się w nim dobrze. W swoich celach i pasjach nie zapominaj o utrzymywaniu kontaktu z ludźmi, którzy mają podobne aspiracje do Twoich. Nie muszą to być osoby z Twojego otoczenia. Wystarczy, abyście utrzymywali kontakt online.
Olej opinie na Twój temat
W przypadku mojej działalności w internecie skupiam się na opiniach Zamkniętej Listy (osób, które od miesięcy-lat otrzymują moje listy w postaci wiadomości e-mail oraz regularnie czytają blog). Zdarza się, że z przeglądarki trafiają do mnie przypadkowe osoby, które pozwalają sobie na uwagi, po czym nie wracają, tym samym nie interesując się moją odpowiedzią.
Jak to ma się do Ciebie? Mianowicie tak samo jest w życiu. Najwięcej mają do powiedzenia ci, którzy najmniej nas znają. Niegdyś jeden z nauczycieli w technikum powiedział nam – oceniać nas mogą ci, którzy przeżyli to samo. – Mądre biorąc pod uwagę, że takiej osobie łatwiej nas zrozumieć i obiektywnie się odnieść do problemu. Dodam od siebie, że bliska osoba (przyjaciel) nie oceni nas, a wysłucha, postawi się w naszej sytuacji, aby nie doradzać, a okazać zrozumienie. Ewentualnie wskazując drogę, którą by poszedł, gdyby był na naszym miejscu.
Oceniani jesteśmy nie tylko za wybory życiowe lub ścieżkę, którą podążamy w życiu. Ocenia się nas za ubranie, styl, ulubione filmy, muzykę, a nawet sposób spędzania wolnego czasu. Pamiętaj, nie ma etykiety ,,tylko dla dzieci”. Gdy ktoś uzna Twoją rozrywkę za dziecinną, to nie Twój problem. Poczucie humoru, dystans i empatia, to najdroższe, co można podarować drugiej osobie. Poza tym troszcz się swoje pasje i sukcesy, ignorując przy tym osoby, które źle Ci życzą. Skupiaj się na tych, którzy Ci kibicują, chcą uczestniczyć w Twoich pomysłach, bez krytykowania tego, co robisz.
Jeśli coś Cię nie cieszy, przerwij to
Czytając treści motywacyjne lub słuchając mówców i trenerów od rozwoju osobistego, często słyszysz, że nie można się poddawać i przerywać rozpoczętej pracy? Nie skończyłem kilku książek, które zacząłęm pisać. Kilka wpisów na blogu czeka na rozwinięcie lub poprawki. Mam kilkanaście projektów, które uznałem za niewarte zachodu. Do części z nich wróciłem po latach, gdy zdobyłem odpowiednie doświadczenie, inspiracje i wenę.
Nie zawsze należy w coś brąć tylko z powodu poniesionych kosztów i poświęconego czasu. Kilka moich pomysłów okazało się klapą tylko dlatego, że właśnie takimi kategoriami myślałem. Nawet jeśli część z moich pomysłów nie ujrzała światła dziennego, nie oznacza to, że nigdy nie zostaną dokończone. Przy okazji wiele się nauczyłem i nawet jeśli poniosłem straty, nabyte doświadczenie i wiedza przydały się w innych kwestiach.
O czym pamiętać, gdy chcesz ogarnąć życie?
Przede wszystkim nie staraj się zadowalać innych, a pamiętaj o poczuciu swojego spokoju. Przyjaciół będziesz odruchowo wspierać, jeśli będziesz czuć szczęście, spełnienie i zadowolenie z własnego życia. Nie plotkuj, nie oceniaj, nie interesuj się życiem innych. To odbiera pozytywną energię i poczucie własnej wartości. Nie doszukuj się niepotrzebnych wątków swoich niepowodzeń. Nadinterpretowywanie tego, co ma miejsce w Twoim życiu, wyłącznie Cię zniszczy. Zamiast dramatyzować, lepiej powtarzaj sobie, co dobrego udało Ci się osiągnąć i co może być następne.
Oprócz tego odstaw narzekanie na bok, nawet jeśli od rana wszystko dzieje się na przekór Tobie. Chociaż od czasu do czasu pozwól sobie na po marudzenie. Narzekanie jest efektem niezadowolenia, a emocje nie zawsze należy blokować. Odłóż telefon, doceń słońce lub dobry seria. Nie stresuj się wszystkim, co widzisz, zwłaszcza gdy nie masz na coś wpływu (najczęściej są to: polityka, sport, religia, wydarzenia na świecie).
Ten tekst dostępny jest również w książce „Atlas Marzeń”, dzięki której ponad 100 osób ruszyło z miejsca i zaczęło spełniać swoje marzenia. Kup teraz i zacznij realizować swoje marzenia.
Szczegóły, dzięki którym łatwiej ogarnąć życie
Na koniec mam dla Ciebie kilka sprawdzonych rzeczy, dzięki którym łatwiej ogarnąć życie. Rzeczy materialne potrafią cieszyć (sam uwielbiam kupować i słuchać płyt winylowych). Natomiast jeśli nie jestem do czegoś przekonany, nie wydaję niepotrzebnie pieniędzy. Zabawa, alkohol są potrzebne, jeśli dzięki temu czujemy, że się dobrze bawiliśmy. Mimo to pamiętaj, że nie trzeba dużo wypić i spędzać weekendów w klubach, aby dobrze się bawić. Doszukuj się radości w swoich hobby, pasjach i zainteresowaniach. Niech poświęcony czas na tworzenie czegoś własnego, stanie się dla Ciebie czymś, co będzie najlepszą formą rozrywki (tj. dla mnie blogowanie lub nagrywanie podcastu).
Kolejnym punktem na mojej liście jest korzystanie z wiedzy ekspertów. Najczęściej lubię sam szukać rozwiązań, ale jeśli mam możliwość zasięgnąć opinii specjalistów, chętnie z tego korzystam. Oprócz tego staram się codziennie chodzić na spacer, słuchać podcastów znajomych lub przyjaciół oraz ćwiczyć (nawet podstawowe ćwiczenia tj. brzuszki, pompki czy przysiady, na początek wystarczą).
Czas na ostatni punkt z listy, a mianowicie branie wszystkiego do siebie. Ktoś coś powiedział, zrobił, zauważył? Oprócz to w żart albo ironicznie zwróć uwagę na złe uczesanie lub ubrudzony żakiet kogoś, kto zwraca Ci uwagę. Uśmiechnij się i stwierdź, że oboje jesteście fajtłapami. Stosuję i działa od lat, a tym którzy nie mają dystansu, psuje to tylko humor bardziej niż mi.
Masz swoje metody na ogarnięcie życia? 🙂 Daj znać w komentarzu, które ze sposobów stosujesz najczęściej. 😉
Zdecydowanie trzeba być asertywnym i czasami odmówić komuś. Musimy przecież znaleźć czas też dla siebie. To bardzo ważne! Bardzo często o tym zapominamy niestety.
Mamy również tendencję do zbytniego z umartwiania się na zapas – ale po co? Na niektóre rzeczy naprawdę nie mamy wpływu.
Otrzymuję wiadomości od osób, które pragną dla innych jak najlepiej, zapominając przy tym o sobie. Gdy ktoś od nas czegoś oczekuje, chociaż nie mamy ku temu możliwości, nie mamy się powodu obwiniać.
Moja rodzina ocenia mnie na każdym możliwym kroku. Nie pochwali za nic, co sobie kupię, z kim się spotykam, gdzie pracuję. Każda moja decyzja to ich zdaniem życiowa porażka. Mam ich dosyć. Święta Wielkanocne będą porażką i znów będę cały tydzień płakała.
Jesteś wartościowa bez znaczenia na to, co mówią inni. To jaka jesteś, nie jest uzależnione od opinii innych. Nie wszyscy mają szczęście urodzić się w empatycznej, tolerancyjnej i wspierającej rodzinie. Wiele rodzin uważa, że nakarmienie i danie dachu nad głową rekompensuje krzywdy w postaci oceniania, krytykowania i ciągłego poniżania psychicznego. Nie powiem Ci, abyś się nie przejmowała, ale zapewniam Cię, że masz prawo do nie karmienia się jadem, który odczuwasz na sobie. Będzie dobrze, jesteś wyjątkowa, pamiętaj! 🙂
Fajny, ciekawy poradnik. Ale aby ogarnąć nasze życie potrzebne jest często dużo więcej.
Cześć. To prawda, na udane życie składa się wiele czynników. Życzę Ci, aby wszystko składało się w taki sposób, abyś czuł stabilizację. 🙂
Moim zdaniem najlepsze jest właśnie nieprzejmowanie się z b y t n i o tym, na co nie mamy żadnego/dużego wpływu; bo to odbiera energię i wtedy już na pewno nic nie zdziałamy. Natomiast odwracać oczu od rozmaitych problemów, w tym politycznych – nie wolno. Bo polityka ma ogromny wpływ na nasze życie, a poza tym właśnie to, czy nie odwracamy oczu od cudzego nieszczęścia, decyduje o tym, czy na pewno jesteśmy ludźmi. Co do nieoceniania innych… dla mnie nie jest to jednoznaczne. Po pierwsze: ludzie oceniali, oceniają i będą oceniać. Nikomu tego nie zabronimy. Po drugie: jeśli chodzi o Polskę, to Konstytucja zapewnia nam prawo do wypowiadania się, więc próba zakazania tego byłaby po prostu łamaniem prawa. Prawa człowieka. Po trzecie: jeśli przestaniemy oceniać ludzkie (w tym nasze własne) czyny i decyzje, zaniknie nasze życie etyczne – a czy na pewno tego chcemy? Jeśli nie oceniamy, nie mamy jak wyrobić sobie własnego systemu wartości. Moim zdaniem ważne jest to, by: 1) nie oceniać pochopnie, przy braku znajomości danej osoby i wszystkich szczegółów sytuacji, 2) nie oceniać w sposób raniący, chamski, wulgarny, 3) nie oceniać, jeśli dane działanie czy dany sposób życia nie szkodzi danej osobie ani komuś innemu (przykład:… Czytaj więcej »
Niestety nie zawsze w pojedynkę pomożemy lub mamy siłę, aby być w stanie wesprzeć kogoś innego. Zdarza się, że osoby najbardziej pomocne i angażujące się w różne inicjatywy, mają najwięcej zmartwień i problemów. Co do zakazu oceniania innych, jestem świadomy, że taka jest nasza natura. Dzięki temu wiemy, na kogo uważać lub reagujemy w określony sposób, ponieważ zostaliśmy w jakiś sposób skrzywdzeni. Jednakże należy pilnować się, kiedy i kogo oceniamy, ponieważ czasem można sprawić komuś krzywdę lub być wobec kogoś niesprawiedliwym, pochopnie oceniając. Nie znamy czyjejś historii oraz doświadczeń, dlatego nie powinniśmy tego robić.
Ogarnąć życie można w kontekście wartości.
Człowiek dla którego pieniądze nie stanowią wartości, nie ogarnie sobie życia poprzez zarabianie 20k miesięcznie.
Jakie są twoje wartości?
Bo jeżeli materializm i uznanie innych (typowy zestaw europejczyka XXI wieku), to twoje życie będzie podporządkowane służbie pieniądzowi i ludziom.
Ciekawy masz punkt widzenia, cieszę się, że w swoim życiu dostrzegasz inne wartości niż materialne aspekty. Właśnie tego chcę na tej stronie, takiego podejścia. 🙂
PO kwarantannie miałem potrzebe odbudować znajomości co mi przynioslo same zmartwienia. Dziś wiem że niektórzy nie sa warci naszego czasu
Do kwarantanny zadbałem, aby zostały przy mnie tylko pozytywne osoby, takie przy których czuję się dobrze. Dziś mam ten komfort psychiczny, że nie muszę się zwijać w kłębek, idąc do nieodpowiednich osób. Ten komfort psychiczny daje poczucie bezpieczeństwa.