Jaki przekaz niesie inicjatywa #DeleteFacebook? Czy Instagram jest niebezpieczny? Dlaczego warto usunąć konto na Facebooku!
W listopadzie 2019 roku oficjalnie zniknąłem z portali społecznościowych. Chociaż to strzał w stopę, przez kilka wcześniejszych miesięcy było widać, co się zapowiada. Działanie algorytmów nie dawało wyboru, a do ostatecznej decyzji zainspirowała mnie inicjatywa #DeleteFacebook! Na czym polega i dlaczego warto zniknąć z popularnych platform?
Czym jest #DeleteFacebook?
Hashtag #DeleteFacebook zapoczątkował Brian Acton, który sprzedał aplikację WhatsApp Facebookowi za 19 mld dolarów! Do tego czasu aplikacja była wolna od reklam i zbierania danych. W rękach Facebooka WhatsApp stał się zupełnie innym komunikatorem. #DeleteFacebook jest inicjatywą polegającą na przekonaniu ludzi do usunięcia konta Facebook oraz jego innych aplikacji tj. Instagram czy Messenger. One również zbierają dane.
Gdzie podziało się moje konto?
Większość z Was zauważyła, że moje profile w Instagramie zostały wyczyszczone ze zdjęć oraz opisów. Na jakiś czas zniknął też fanpage, na którym dzieliłem się informacjami o nowych wpisach. Po krótkiej przerwie powróciły. Obecnie prowadzę kilka profili (np. osobisty fanpage, profil w Instagramie, konta Sunrise Plants oraz MGB), natomiast nie korzystam z Facebooka oraz Messengera. Do kontaktowania się ze znajomymi służą mi wiadomości SMS i zwykła rozmowa telefoniczna. Prowadzę je wyłącznie w ramach promocji swoich działań w sieci. Nie są to kanały, które prowadzę regularnie, ponieważ jak widzisz, nie opłaca się (biorąc pod uwagę ucinanie zasięgów i ciągłe blokady). Posiadanie konta w tych miejscach jest konieczne w pracy blogera, ale prywatnie nie są to media, za pośrednictwem których dowiaduję się o wiadomościach, czy kontaktuję ze bliskimi. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Osoby, które wspierają mnie od lat i regularnie obserwowali moje działania w ostatnich miesiącach, wiedzą doskonale co się stało. Niewtajemniczeni poznają powody zniknięcia mnie z portali społecznościowych poniżej!
Dlaczego warto usunąć konto na Facebooku?
Facebook jest portalem społecznościowym, na którym są praktycznie wszyscy. Umożliwia kontakt z bliskimi, umożliwia tworzenie stron fanowskich, na których możemy wyrażać siebie oraz oferuje narzędzia, dzięki którym możemy dotrzeć do osób takich jak my! Chociaż część z nas na niego narzeka, większość nie potrafi żyć bez popularnego komunikatora. Dlaczego więc mielibyśmy z niego zrezygnować?
Chociaż popieram inicjatywę #DeleteFacebook, nie zamierzam przekonywać Cię do pójścia w moje kroki. Uważam, że komunikator oferuje kontakt ze znajomymi, zdobywanie pomocy i wsparcia w grupach na Facebooku oraz szukaniu produktów. Poniższe punkty służą dokładniejszemu wyjaśnieniu, dlaczego moje kanały społecznościowe zniknęły.
1. BLOKADY I CENZURA
Wszystko zaczęło się parę miesięcy temu, gdy Facebook nałożył blokadę na moją stronę z blogiem. Osoby, które były zdecydowane przejść z serwisów Facebook oraz Instagram na moją stronę, otrzymywali informację, że strona rzekomo została usunięta. W aplikacjach Messenger i WhatsApp pojawiał się komunikat informujący, że linku do mojej strony nie można wysłać. Jako że Instagram należy do Facebooka, często otrzymywałem blokady na lubienie zdjęć i komentowanie postów. Nałożono również blokadę na hashtagi, przez co moje posty nie wyświetlały się w tagowanej lokalizacji. Nawet InstaStory straciło zasięgi. Postanowiłem utworzyć nowe konto, aby sprawdzić, czy winne są algorytmy serwisu, ale na nowym koncie wszystko działało, jak należy. Jednakże uznałem, że nie chcę gonić za polubieniami i zasięgami w portalu, który bardzo ogranicza jakiekolwiek działania.
2. WYŚWIETLANIE REKLAM
Osobiście przeszkadza mi ilość reklam i sposób działania algorytmów Facebooka. Zbieranie danych na temat przeglądanych stron WWW w przeglądarce lub wyszukiwanych fraz w wyszukiwarce w celu zasypywania reklamami zaczęło naruszać moje poczucie bezpieczeństwa i prywatności. W feedzie (czyli na tablicy), sporadyczne wyświetlają się interesujące nas treści, a jedynie najpopularniejsze według algorytmów. Nawet gdy pojedziesz do innego miasta, kimś porozmawiasz lub piszesz SMS, Facebook zbiera na ten temat informacje, celem dopasowania kolejnych reklam.
3. DZIWNE ZACHOWANIA
Być może brzmi to, jak teoria spiskowa, ale gdy wspomniałem koleżance o chęci zrobienia kursu internetowego, nagle Facebook zaczął wyświetlać mi reklamy kursów internetowych, podpowiadać grupy, do których mógłbym dołączyć oraz zachęcać do polubienia stron o tematyce kursów. Najlepsze jest to, że nie wpisywałem nigdzie zapytań odnośnie do kursów online. Mam nadzieję, że Facebook w rzeczywistości nie podsłuchuje nas 24/h.
4. WYKORZYSTYWANIE ZAINTERESOWAŃ
Wkurza mnie fakt, że nie możemy polubić czegoś spontanicznie, ponieważ za chwilę będziemy zasypywani powiązanymi reklamami. W 8 odcinku podcastu ,,Nie będąc sobą”, podaję pewien przykład. Załóżmy, że koleżanka prosi kolegę o polubienie komentarza lub posta z wykonanym przez nią zdjęciem butów, aby wygrać w konkursie piękne różowe szpilki. Jest duża szansa, że feed będzie sugerował zakup nowej pary szpilek.
5. BRAK KONTROLI NAD PORTALEM
Moim zdaniem przepisy i wiedza urzędów, nie nadążają za gigantem, co daje wolną rękę portalowi, na testowanie nowych opcji, pobieranie danych osobowych i przekazywanie innym firmom informacji, aby mogli lepiej tworzyć reklamy dla dobranych grup społecznych. Brzmi absurdalnie, ale jaka firma albo urząd ma wpływ na to, co na swoich serwerach mają zainstalowane tj. portale jak Facebook, Instagram, Messenger czy WhatsApp?
6. WPŁYWANIE NA SAMOPOCZUCIE
Dlaczego Facebook miałby to robić? Sterując jakiś czas naszymi emocjami oraz nastrojem, może łatwiej sprzedać nam sponsorowane produkty. Gdy jesteśmy szczęśliwi, nie potrzebujemy się niczym pocieszać. Ostatnio zwróciłem uwagę, że Facebook jednego dnia wyświetla mi motywujące i ciepłe posty, a innego informacje budzące niepokój. Poczytałem o tym więcej i dotarło do mnie, że taki algorytm mógłby działać w portalu społecznościowym.
7. UZALEŻNIENIE I ODDAWANIE CZASU
Siedząc nad portalami społecznościowymi, w rzeczywistości nie dowiadujesz się nic ciekawego. Czego udało Ci się ostatnio nauczyć z portali społecznościowych, co obróciło Twój światopogląd do góry nogami? Mimo wszystko mechanizmy wpływają na Ciebie, przez co nawet nie wiesz, w jakim celu spędzasz nad nim tyle czasu. Dzięki ładnie wyglądającej aplikacji, wyuczonym gestom przewijania ekranu oraz ciekawym treściom pokazującymi się co kilka minut na ekranie, uzależniamy się od korzystania z portalu. Marketing to w dużej mierze psychologia, a w tym twórcy portali społecznościowych są ekspertami.
8. ILUZJA UTRZYMYWANIA KONTAKTU ZE ZNAJOMYMI
Wydaje nam się, że pisząc z kimś nawet co kilka dni, znamy kogoś dobrze. Nawet emotikony nie są w stanie przedstawić naszych emocji. Nie bez powodu nie potrafimy powiedzieć wszystkiego drugiemu człowiekowi prosto w twarz. Dzięki temu ludzie potrafią się uspokoić, gdy są w trakcie kłótni. Pisząc na komunikatorze (np. Messenger lub WhatsApp), łatwiej nam odpowiedzieć bez zastanowienia co czujemy. Przed ekranem czujemy się bezpieczniejsi i silniejsi.
9. OSZCZĘDNOŚĆ
Nie korzystając z Facebooka, możesz bardzo dużo zaoszczędzić. Więcej o tym mówię w pierwszym sezonie podcastu ,,Nie będąc sobą” (odcinek 8).
- nie popadasz w obłęd zakupów;
- zyskujesz czas dla siebie na: książki, pasje, przyjaciół;
- nie wmawia Ci się, że żyjesz jak celebryci;
- zaczynasz otaczać się wartościowymi ludźmi;
10. ALTERNATYWY DLA FACEBOOKA
Zastanawiasz się pewnie, jakie alternatywy może mieć najpopularniejszy na świecie i niezastąpiony portal społecznościowy? Może poniższe porady wydają się powrotem do czasów prehistorycznych, ale szczerze mówiąc, poniższe metody sprawdzają się u mnie bezbłędnie!
- SMS (rzadko używane ze względu na rozwój portali społecznościowych, ale dzięki nierozwiniętym opcjom, jest prostszy w użyciu i nie przynajmniej nie zawracamy znajomym głowy, gdy nie ma takiej potrzeby);
- połączenia telefoniczne (zanim odszedłem z Facebooka, zacząłem korzystać z połączeń w aplikacji Messenger. Ostatecznie nie zawsze mam przy sobie internet, więc znajomi i tak dzwonią do mnie z ważnymi sprawami na telefon);
- email (obecnie służy głównie do wysyłania dokumentów i rejestracji w różnych portalach. Mimo wszystko w razie ważnych spraw wciąż jest niezawodny);
- Zamknięta Lista (cieszę się ze stworzenia tego miejsca. Zebrała się w niej fantastyczna grupa osób, z którą wzajemnie się wspieramy i korespondujemy. Działa dużo lepiej niż Facebook);
- spotkania w realnym świecie (spotykając się ze znajomymi w mieście czy u znajomych, lepiej się poznajemy i spędzamy czas niż osobno przed klawiaturą ekranu lub komputera);
#DeleteFacebook w 8 odcinku podcastu!
Więcej o powodach rezygnacji z portali społecznościowych oraz zaletach nieużywania wymienionych wyżej social-media, opowiedziałem w jednym z odcinków 1 sezonu podcastu ,,Nie będąc sobą”. Opowiedzenie o wszystkich swoich wnioskach i spostrzeżeniach wystarczyło aż na dwa odcinki! Dlatego zapraszam do odsłuchania odcinka 8 oraz 9, które czekają na Ciebie w dostępnych platformach do słuchania podcasterów, tj. Spotify czy PodcastGo.
Na Facebooku oraz Instagramie jestem aby się przedstawić osobom, które jeszcze mnie nie znają. Jeśli chcesz być na bieżąco z tym co publikuję i otrzymywać bonusy, zachęcam do wstąpienia w szeregi Zamkniętej Listy. Nie wysyłam spamu, wiadomości rozsyłam średnio raz w tygodniu, a czasem nie ma wiadomości nawet przez cały miesiąc. W tym czasie masz dostęp do Panelu Zamkniętej Listy, gdzie m.in. czekają darmowe rozdziały e-booków, kalendarz, cytaty, dostęp do webinarów i wiele więcej! Na Facebooku działa również tajna grupa, całkowicie zarządzana przez administratorów wybranych z Zamkniętej Listy.
Źródło: The Verge
To jak facebook prześladuje nas i wykrada o nas informacje jest przerażające!
Nie popadajmy w obsesję lub teorie spiskowe. To są informacje o naszych zainteresowaniach i to, co zwraca naszą uwagę. Dzięki temu dobierane są dla nas reklamy. Aczkolwiek niektóre reklamy są dobierane na podstawie naszych lęków, a aplikacja jest zaprojektowana w taki sposób, aby nas uzależniać od jej używania.
Młodzi odchodzą z Facebooka? Ale checa!
Zdarza się, oczywiście! 😀 Wracamy do słuchania kaset magnetofonowych i prania starą Franią. Ostatnio próbowałem skontaktować się ze znajomymi starym telefonem z tarczą numeryczną, ale karta SIM nie wchodzi. 😛
Ja nie potrafiłabym zrezygnować z fejsa
Dla mnie też jest ciężko, ale dzięki temu mam więcej czasu.
Nie wiem nawet co to facebook i nigdy nie korzystałam.
Myślałem nad tym, aby zachęcić rodziców, ale tym samym zrobiłbym im największą krzywdę.
Moja córka jadąc rowerem zjechała z drogi bo jak mi się później tłumaczyła musiała odpisać koleżance która pytała o kłótnie w szkolnej szatni. Przez bzdurne sprawy wypadła na szczęście na pustą ulice.
Na rowerze staram się w ogóle nie wyciągać telefonu. Myślałaś o zegarku, na którym mogłaby przestawiać muzykę? Chociaż z drugiej strony może lepiej, żeby ćwiczyła skupienie i nie rozpraszała się gdy prowadzi. Rowerzysta niesie duże niebezpieczeństwo na drodze.
Wypadła ze ścieżki rowerowej. Rozbije ten zegarek już pierwszego dnia. Sama doszła do wniosku że nie opłaca się kupować nic droższego bo psuje.
W takim razie może powinna nauczyć się dbać o rzeczy?
Próbowałam tłumaczyć ale nastolatka wie swoje. 😅
Rozumiem. 🙂
Kiedyś się zastanawiałam nad usunięciem fb ale to dzięki spersonalizowanym reklamom dowiedziałam się o kursie którego szukałam i się nad którym się zastanawiam, portale społecznościowe mają swoje plusy i minusy, trzeba zaplanować swój czas spędzany w social media aby nie wpaść w zgubny nałóg, jednak najtrudniej chyba zrezygnować z messengera a i Twittera też nie usunę 😉
To prawda, można otrzymać informację o produkcie, którego się szuka. Niestety często jesteśmy zasypywani reklamami, które są efektem uzyskania informacji o naszych lękach, obawach lub problemach tj. rozmowy na Messengerze o nowotworze bliskiej osoby.
Podcast super! 🤩 Brzmi ekstra jestem ciekawa jakiego sprzętu używasz? Tak mi się spodobało że sama chciałabym zacząć nagrywać.
Obecnie aplikacji na telefonie, jednego z najtańszych mikrofonów do niego oraz darmowego programu do obróbki. 🙂 Dziękuję za odsłuchanie.
Jadę dziś autobusem do pracy a ojciec jedzie z synem i zamiast porozmawiać przesuwa non stop palcem po ekranie. Taka okazja pogadać z dzieckiem a ten w telefonie, dzieciak siedzi i tylko się patrzy, masakra.
Własnie to jest straszne. Kiedyś wstawiłem na InstaStory zdjęcie, które wykonałem kobiecie, która skupiła się na telefonie, gdy dziecko bawiło się na środku deptaka. Zarzucono mi, że to jedyna chwila aby skupić się na telefonie i matkę czy ojca trzeba zrozumieć. Nie potrafię zrozumieć, co w portalu jest ważniejszego niż własne dziecko wśród tłumu ludzi?
Mi twoje posty się wyświetlały instastory też. Nie mogłabym zrezygnować z fb bo kontaktuje się w nim z przyjaciółmi i chłopakiem a poza tym muszę wspierać fanpage Dawida Kwiatkowskiego
Wyświetlały się, ponieważ regularnie je oglądałaś, lubiłaś moje posty i chętnie udzielałaś się w dyskusjach.
Podeszłam do sprawy i naczej. Loguję się do Facebooka z komputera stacjonarnego, a na laptopie mam go oznaczonego jako stronę zablokowaną kontrolą. Niestety najtrudniej zrezygnować z messengera
Własnie Messenger jest najbardziej korzystną opcją, zważywszy, że Facebook jest serwisem, który zebrał największą liczbę użytkowników. W sumie nie mam znajomych, którzy nie korzystaliby z portalu.
Mnie rekarketing FB oraz reklama spersonalizowana bardzo pasuje. Wolę oglądać reklamy trafiające w mój gust, niż losowe. Za to właśnie szanuję Facebooka, że dostaję reklamy tylko takie, które oscylują wokół moich zainteresowań.
Właśnie o tym mówię w podcaście. Jeśli ktoś jest pod wrażeniem technologii oraz interesuje się tym, na pewno doceni taką opcję. Dla mnie to przytłaczające, jak portale społecznościowe odbierają nam czas, wciskają reklamy i sugerują wybór.