Czy warto obejrzeć American Horror Story? O czym jest produkcja i jak role bohaterów AHS wpływają na widzów? Recenzja 10 sezonów!
Nie zamierzam zachęcać do oglądania poniżej opisanego serialu czyli American Horror Story, lecz dla mniej wtajemniczonych przedstawić zarys fabuły i przekaz z mojego punktu widzenia. Poza tym jakie powiązania mają wymienione przeze mnie produkcje? Poniżej znajdziesz recenzję wszystkich 10 sezonów AHS oraz dowiesz się, jaki główny wątek przyświeca każdemu z nich! Porozmawiajmy o serialu w sekcji komentarzy.
Czym jest American Horror Story?
Jeżeli chodzi o wybór serialu na czas wolny, chciałbym polecić Ci właśnie ten. Serial który mówi o ludziach i obecnym świecie więcej niż wszystkie programy i książki razem wzięte. Czyli AHS! Z zamiarem napisania tego tekstu chodziłem już jakiś czas. Pomysł pojawił się już przy produkcji ,,Nip/Tuck” (2003-2010) czyli serialu ,,Bez Skazy”.
W tym amerykańskim serialu telewizyjny, wykorzystano antologię dzięki czemu każdy sezon opowiada o czymś innym, chociaż nie do końca. Inne są miejsca, rzadko powiązane postacie, ale za to twórcy mają pełne pole do popisu, które jak najbardziej wykorzystują.
Projekt zrealizowany został przez Ryana Murphy’ego który z tego co mi wiadomo wychowuje dwóch synów wraz z partnerem. Podobnie jak w ,,Nip/Tuck” porusza i tutaj wiele trudnych tematów. Pokazuje w dosadny sposób jak czuje się odtrącony, niekochany, rządny sławy czy spełnienia marzeń człowiek. Nie brakuje wątków walki o miłość, historii homoseksualnych związków, czy stawiania się naprzeciw systemowi. Drugim reżyserem jest Brad Falchuk.
Serial czy kontrowersyjny projekt?
Co mi się przede wszystkim spodobało w tym serialu? Z całą pewnością aktorzy. Każdy odgrywa co sezon zwykle kogoś innego, ale najczęściej te postacie są bardzo podobne. Mają podobne oczekiwania i są w pewnym sensie zbliżone sobie.
Kolejnym elementem jest klimat. Mroczne opowieści i nawiązania do przeszłości, mające swoje konsekwencje w teraźniejszości. Przy tym wiele z tych historii jest dość dosadna i nieprawdopodobna. Twórcy też zadbali o elementy zaskoczenia.
Niby sytuacje są dość proste, ale nie do końca czujemy abyśmy im sprostali w podobnych sytuacjach gdyby od nas zależały wybory. Opowiem co myślę i jak interpretuję kolejne sezony i ich bohaterów. O czym dla mnie opowiada opisywana seria i jakie ma znaczenie?
Murder House
Pierwszy sezon nie jest dla mnie tak dobry jak kolejne, ale tworzy bardzo istotny fundament kolejnych opowieści. Lekarz gwiazd Charles Montgomery (Matt Ross) buduje dom dla żony Nora Montgomery (Lily Rabe). W tym domu niestety nie do końca postępuje jak na typowego lekarza przystało. Ma swój mroczny sekret, do którego będziemy wracać w późniejszych opowieściach. Budowla skrywa również kolejne sekrety o których dowiadujemy się z kolejnymi odcinkami.
Costance Langdon (Jessica Lange) jest osobą zapatrzoną w siebie, z pociągami aby rządzić innymi, niegdyś mieszkała w domu nowych nabywców. To postać egoistyczna, uważająca, że wszystko może i nic jej nie grozi. Wciąż pamięta wybryk Moiry O’Hara (Frances Conroy / Alexandra Breckenridge) czyli pomocy domowej będącej od początku serialu martwą.
Moira z początku wydaje się być starszą i pewną swojego sprzątaczką, ale w oczach mężczyzn odbierana jest jako młoda, seksowna pokojówka. Tym też domem ekscytuje się Addie Langdon (Jamie Brewer), chora córka Costance. Rozpieszczona ale z drugiej strony terroryzowana przez matkę za swoją chorobę. Lubi włamywać się do domu który jest jej głównym punktem zainteresowania. Chociaż z drugiej strony wydaje się, jakby drzwi przed nią same się otwierały.
Po latach do domu wprowadzają się Harmonowie. Główni bohaterowie tego rozdziału. W tym domu miały miejsce złe jak i dobre wydarzenia, będące częścią ścian. Już zaczynają mieć niedługo po przeprowadzce na nich wpływ.
Vivien Harmon (Connie Britton) jest ciepłą matką i żoną, która po poronieniu syna, stara się wciąż wybaczyć zdradę męża, ale nie jest wstanie tego zrobić. Z pasji jest wiolonczelistką.
Jej mąż Benjamin Harmon (Dylan McDermott) z zawodu psycholog, nie potrafi opanować wpływu nowego miejsca na jego myślenie. Ponadto nadgorliwa kochanka Hayden McClaine (Kate Mara) nie daje mu żyć nachodząc go w najmniej oczekiwanych sytuacjach. Jest gówniarą uważającą, że cały świat należy do niej. W między czasie pojawia się Larry Harvey (Denis O’Hare) z częściowym poparzeniem, podkochujący się w Costance, wkrótce szantażysta Bena.
Do domu wprowadza się również ich córka, pewna siebie i dość wulgarna nastolatka z pociągami do cięcia się Violet Harmon (Taissa Farmiga). Dziewczyna zaprzyjaźnia się z chłopakiem nazywającym się Tate Langdon (Evan Peters). Przychodzi do Bena na terapie, ale nie do końca wszyscy wiedzą, że jest on nieżyjącym synem Costance, ponadto nastolatkiem z potrzebą zabijania.
Sezony AHS jest opowieścią o nas samych!
W serialu pojawia się wiele innych postaci. Gdy oglądałem kolejne epizody, zwracało moją uwagę to jak bohaterowie chcą być po prostu pokochani, zauważeni i docenieni. Costance ma potrzebę wywyższania się nad innymi. Chcąca być znów młoda, atrakcyjna i podrywana przez mężczyzn. Chciała być aktorką, ale tłumaczy swoje niepowodzenie trudnymi czasami oraz zwalając na chorą córkę.
Violet Harmon jest dziewczyną mającą problem z odnalezieniem się w grupie. Pyskatą i zadziorną. Uważa się za silną, ale tak naprawdę w głębi serca jest bardzo słaba. Stąd też motywacja aby być kimś silniejszym. Dlatego może tak przypada jej do gustu Tate Langdon.
On z kolei odrzucony przez matkę która go biła przez dzieciństwo, za życia zabił rówieśników w szkole, których podobno lubił. Jak się okazuje ma problem z odtrąceniem. Bardzo ambitnie stara się zaimponować, ale gdy tylko poczuje się mniej ważny, pogarsza się samopoczucie.
Starająca się uwieść Bena sprzątaczka Moira chce mu tylko szerzej otworzyć oczy na coś, co poza jego męskim zainteresowaniem jest dużo ważniejsze.
Ten sezon jest jak najbardziej o problemach rodzinnych. Tym jak każdy wyróżnia i chce być ważnym. Związać się z kimś kogo się kocha, a nie może być. Mieć pełny dom, mamę i tatę. Czuć akceptację i móc tworzyć rodzinę. Być spełnionym człowiekiem bez problemów.
Niestety życie pisze inny scenariusz. Trafiamy na różnych ludzi którzy są godni nas zniszczyć, odebrać szczęście. Opowieść o tym, że za swoje wybory trzeba gorąco płacić. Jak odtrącenie drugiego człowieka może się odbić na nas. W jaki sposób ktoś kogo kochamy jest wstanie się na nas zemścić.
Asylum
Najlepszy i najbardziej wciągający sezon. Działał na moją wyobraźnię, zaskakiwał i budził wiele moich obaw i lęków. Niezwykle poruszający emocje i to jak można znienawidzić ludzi po kilkunastu odcinkach. W kolejnych sezonach bardzo często twórcy do niego wracali i słusznie!
Do szpitala psychiatrycznego w Briarcliff ma zostać przewieziony seryjny morderca zwany Krwawą Twarzą Kit Walker (Evan Peters). Uważa on, że jego żonę porwało UFO, a z mordercą o którym mowa nie ma żadnego związku. Sprawą zainteresowana jest Lana Winters (Sarah Paulson). Marzy o zostaniu topową dziennikarką. Związana jest w tajemnicy z nauczycielką, co jest traktowane za chorobę i nietolerowane w tamtych czasach.
Szpital prowadzi Siostra Jude Martin (Jessica Lange), swego czasu piosenkarka, atrakcyjna i seksowna podrywaczka. Nieco poślizgnęła się jej noga. W rozwoju sytuacji potrąciła dziewczynkę samochodem i aby uniknąć kary wciągnęła się do zakonu. Jest postacią pewną siebie, pokazującą, że jeżeli ktoś jest powyżej innych, będzie traktować ze swojej pozycji podopiecznych jak robaki. Tak też zarządza szpitalem. Każe inne zakonnice chłostą, uważane zachowania podopiecznych szpitala niekonwencjonalnymi metodami, a sama traktuje siebie jako gwiazdę tego miejsca.
Podkochuje się również w Prałacie, nazywającym się Timothy Howard (Joseph Fiennes), patrzącym czujnym okiem na psychiatryk mający być ucieczka dla chorych psychicznie. Pomocną ręką Jude jest Siostra Mary Eunice McKee (Lily Rabe), będąca cichą i zwykle posłuszną zakonnicą, będącą na każde zawołanie. Ta z kolei bardzo stara się zaprzyjaźnić z Dr Arthurem Arden’em (James Cromwell), z czasem odkryte zostaje, że jako Hans Gruber pracował blisko Adolfa Hitlera, co wskazuje na to, że jest nazistą.
Dziennikarka Lena Winters przez swoje zainteresowanie, w cwany sposób zostaje złapana i uwięziona w szpitalu. Zaprzyjaźnia się z Kitem i jego nową ukochaną Grace Bertrand (Lizzie Brocheré), co zostaje uznane za nienormalne, a karą ma być kastracja na zakochanych. Pojawia się też młody lekarz Dr Oliver Thredson (Zachary Quinto), próbujący pomóc dla Leny i Kita, ale z czasem i on zaczyna pozwalać sobie za dużo. Z czasem do szpitala trafia opętany chłopak, z którego demon przerzuca się na siostrę Mary Eunice McKee, zmieniając to miejsce w istne piekło. Siostra Jude traci grunt pod stopami, a następnie odbiera równowagę prałatowi Timothy’emu Howard, dzięki czemu historia związuje koło.
Nie wszyscy chorzy trafili tam z własnego wyboru. W sezonie 5 (Freak Show) zobaczymy jak do szpitala trafia Pepper (Naomi Grossman). Dla mnie osobiście ten sezon opowiada o tym jak ludzie się zmieniają. Ile są wstanie poświęcić dla swoich priorytetów. Kariera, rodzina, miłość czy przyjaźń. O tym, że gdy dąży się do swoich marzeń, jest spora szansa spełnienia. To opowieść o ludziach i tym jak się zmieniają. Ze skrajnych potworów, czułych w środku, aż po pokornych mądrych ludzi.
Czy serial American Horror Story stara się obrazić Kościół?
Wydawać by się mogło, że reżyserzy i scenarzyści kompletnie zjechali religię głównie katolicką. Bynajmniej, ponieważ koniec końców pokazane jest, jak wielu wierzących osób znalazło się w nieodpowiednim miejscu. O nie wyśmiewanie i przeciwstawianie się Bogu tutaj chodzi.
Nawet w Kościele znajdą się osoby nieodpowiednie na swoim stanowisku. W tej historii widzimy jak dla samego Piłata życie zawiązuje ręce. Jak trudno zachować w tajemnicy wiele sytuacji, dopiero rozumianymi na samym końcu.
Pokazane jest jak ludzie obecnie traktowani dużo lepiej, jeszcze kilka lat temu byli uznani za nienormalnych. Nietolerancja seksu przedmałżeńskiego jako choroba, homoseksualizm jako uszkodzenie mózgu czy wiara w coś co nie istnieje jako element zwalczania ma nam wiele udowodnić i przekazać w drastyczny sposób.
Sytuacje przedstawione na ekranie udowadniają, jak bardzo można się zatracić uważając się za lepszych nad innymi. Uświadamia jak sami jesteśmy potworami, traktując innych jak chorych gdy akceptują i lubią coś innego niż my. Przedstawia jak ludzie się czują, gdy zamiast ich zrozumieć, zamykamy w „domu bez klamek”. Ukazuje dlaczego ludzie podejmują niewłaściwe decyzje.
W następnych sezonach były poruszane te same tematy, ale w zupełnie inny sposób o rozbudowane części i uczucia.
Sabat
Nastolatka Zoe Benson (Taissa Farmiga) pod nieobecność rodziców zabiera do domu swojego chłopaka, który umiera podczas ich pierwszego razu. Właśnie wtedy zostaje przez rodziców wysłana do szkoły, gdzie umieszczone zostały ostatnie czarownice na Ziemi.
Jak się okazuje szkołą zarządza Cordelia Foxx (Sarah Paulson) córka wielebnej (czarownicy która ma ostatnie słowo, jest najważniejsza i ma najsilniejszą moc) którą jest Fiona Goode (Jessica Lange). Codelia jest spokojną i zastraszoną przez matkę kobietą. Fiona nie chce dopuścić do wyboru nowej wielebnej. Boi się o zdrowie i przekazanie tronu. Manipuluje i krzywdzi wszystkich dookoła. Chcąc żyć wiecznie dociera do grobu madame Delphine LaLaurie (Kathy Bates) będącej śmiertelniczką.
Ta za czasów świetności rasistowsko podchodziła do służby i ich krwią smarowała twarz aby wyglądać młodziej. Zakochana w jednym z zamordowanym przez nią czarnego wiedźma i królowa voodoo Marie Laveau (Angela Bassett) podaje podstępem napój długowieczności i zamyka w trumnie aż po dzisiejsze czasy. Dlatego Fiona do niej dociera i robi z niej pokojówkę która nie jest wstanie pojąć jak czarni mogą zajmować wysokie stanowiska.
Uczennice szkoły mają swoje rozterki, pomysły i przede wszystkim wpadają na trop, kto im najbardziej zagraża i wspólnie starają się powstrzymać. Tutaj każdy jest podejrzany i może chcieć ich śmierci. Łowcy czarownic oraz sama wielebna.
Sezon o tym do czego są zdolni ludzie dla własnych celów. Jak manipulują słabszymi i podatnymi na sugestie oraz jak inni są wstanie zadać nam ból z różnych powodów.
Freak Show
Prowadzony przez niespełnioną piosenkarkę Elsę Mars (Jessica Lange), prawdopodobnie ostatni freak show czyli dom dziwów przechodzi swoje ostatnie chwile. Ich odmienność jest nietolerowana przez mieszkańców miasteczek i władze porządku publicznego. Elsa stara się na wszelkie sposoby zainteresować show widzów, ale jak i możliwości tak samo brakuje zainteresowanych. Upadający biznes mają uratować bliźniaczki Bette i Dot Tattler (Sarah Paulson). Z czasem pojawia się siłacz Dell Toledo (Michael Chiklis), terroryzujący trupę oraz jego posiadająca troje piersi żona, Desiree Dupree (Angela Bassett).
Seria opowiada o dążeniu do marzeń, przeszkodach i poniżaniu ze względu na dziwactwo jak choroba czy odmienność genetyczną. Do tego dochodzą złodzieje Stanley (Denis O’Hare) i Maggie Esmeralda (Emma Roberts) chcący handlować dziwadłami. Ponadto do gry wchodzi rozpieszczony i niezrównoważony psychicznie Dandy Mott (Finn Wittrock) pragnący mieć wszystko dla siebie, zostać właścicielem trupy, w czym wspiera go nadopiekuńcza matka, Gloria (Frances Conroy). Mając pieniądze uważają, że wszystko można. Dandy zaczyna się wzorować na grasującym porywaczu Twisty’m. Klaunie który porywa i morduje tych którzy staną mu na drodze. Jego postać stała się klasykiem w serialu.
Ta seria opowiada o tym, że nie do końca osoby wyróżniające się w społeczeństwie są nienormalne, a na pozór najbardziej lubiani, cenieni i doceniani w naszym świecie są bardziej głupi i dziwni.
Hotel
W Hotelu Cortez straszy wiele duchów. Nie mogą pogodzić się ze śmiercią, więc goście często są przez nich mordowani. Założycielem jest James Patrick March (Evan Peters) który niegdyś przyjął pod dach hotelu hrabinę Elizabeth Johnson (Lady Gaga). Ta przejęła cały biznes i właśnie tutaj zabiera ze sobą śmiertelników, których krwią musi się żywić raz na jakiś czas. W hotelu pracuje recepcjonistka Iris (Kathy Bates) mająca trudną relację z synem Donovanem (Matt Bomer) żyjącym przy boku hrabiny.
Sezon jest najbardziej profesjonalny pod względem klimatu modernistycznego i modowego ze wszystkich. Porusza tematy tego jak trudno dostać co się pragnie. Jak można dużo stracić dążąc do swojego i jak wyzwolić się ze swojego wstydu. Nauczyć się żyć z sobą i nie wstydzić tego kim się jest.
Roanoke
Seria zrobiona na wzór programów dokumentalnych o nawiedzeniach. Podzielony na trzy części opowiadający o nawiedzeniu z innej strony. Tym jak działa telewizja i co media są wstanie zrobić z człowiekiem. Jak różnią się zwyczajni ludzie z celebrytami i jak show-biznes jest wstanie działać aby zarobić na ludziach. Pierwsza część opowiada o nawiedzeniu, walce z duchem pokazując bohaterów. Druga pracę telewizji, a trzecia wyboru między tym co ważne, a łatwe.
Matt Miller (André Holland) wraz z żoną Shelby (Lily Rabe) i siostrą Lee Harris (Adina Porter) zamieszkują w domu, o który stara się pobliska rodzina kanibalów. Opowiadają co działo się w domu, co się dowiedzieli na temat kolonii z Roanoke. To co opowiadają jest odgrywane przez aktorów.
Kolejna część sezonu skupia się wokół umieszczenia aktorów i bohaterów programu w czasie Krwawej Pełni. Tam właśnie dochodzi do rzeźni, bo jak się okazuje program telewizyjny nie jest realizowani, a oni muszą sami sobie poradzić z tym co duchy tej ziemi chcą z nimi zrobić, a bynajmniej nie chodzi aby się ich pozbyć znanym nam sposobem. Ucieczka nie jest łatwa, a nawet niemożliwa.
Kult
Bez owijania w bawełnę. Ten sezon jest według mnie najgorszy. W żadnym z poprzednich nie było tak, aby nic się zupełnie podobnie nie działo. Właściwie dzieje się, ale jest odczucie jakby nic zupełnie się nie zmieniało, a my cały czas tkwili w miejscu. Akcja opowiada o dążeniu do władzy, tego jak polityka nami manipuluje i co robi abyśmy działali tak jak życzy sobie wspomniana władza.
Akcja toczy się na przełomie 2016 i 2017 roku. W chwili wyborów prezydenckich w Ameryce. Po przegranej Hilary Clinton pojawia się kult mordujący mieszkańców w przebraniu klaunów. Twisty pojawia się tylko przez chwilę.
Z powodów wyborów Ally Mayfair-Richards (Sarah Paulson) zaczyna borykać się z psychicznymi fobiami. Lękiem przed klaunami i dziurami. Wraz z żoną Ivy (Alison Pill) wychowują syna Ozz’a.
Ally uczęszcza do psychiatry którym jest Rudy Vincent (Cheyenne Jackson). Jak się okazuje jest bratem założyciela kultu, celowo terroryzującego Ally. Nim jest Kai Anderson (Evan Peters) idąc po trupach, rozwijając swój kult wygrywa wybory miejskie co okazuje się sukcesem na skalę stanu.
Apokalipsa
W 2018 roku premierę miał 8 sezon serialu. Twórcy postanowili zabrać widzów w podróż po historii serialu. Wracamy do pierwszego sezonu gdzie poczęty został antychryst. Z jego powodu dochodzi do końca świata. Czarownice z trzeciego sezonu starają się pomóc uratować ostatnich żyjących na Ziemi i doprowadzić ginącą planetę do porządku.
Nowa transza według mnie opowiada o pokoleniu, które prowadzi świat do zniszczenia. Obecnie młodzi ludzie żyją w telefonach i myślą, że postem na Facebooku mogą zarabiać na utrzymanie rodziny. Czują się ważni i rozpieszczeni. Taki jest dzisiejszy świat młodych ludzi i właśnie to moim zdaniem chciano pokazać poprzez nowy sezon.
Nie bez powodu nawiązano do sezonów, które przez młodych odbiorców były najbardziej ulubione (Murder House, Coven). W serialu pokazany jest świat bez polubień na Instagramie, bez prądu i bierzącej wody. Oszczędzają na jedzeniu, którego nie ma, muszą walczyć ze światem, który okazał się być inny niż sobie wyobrażaliśmy.
Właśnie to w moich oczach powinno się apelować młodym ludziom, pokazywać, że to czego się nauczyliśmy jest naszą wartością. Dlatego nie bez powodu w serialu, koniec świata przeżywają tylko tęgie umysły.
1984
Sezon 1984 głównie skupia się na klasycznym horrorze. Mamy rok 1984, a sezon ubrany jest w kolory, styl i muzykę lat 80’s. Twórcy często skupiają się na wątkach rodzinnych, a to co wydaje się oczywiste, wcale takie nie jest. Ze wszystkich sezonów, ten jest najbardziej przewidywalny.
Mamy seryjnego mordercę, który ucieka ze szpitala psychiatrycznego i letni obóz, w którym przed laty wymordował większość osób. Po latach Camp Redwood zostaje ponownie otwarte, a Mr. Jingles kieruje się w jego stronę po nowe ofiary. W tym momencie fanom serialu zapala się czerwona lamka. Znając AHS nie będzie to takie oczywiste, więc będą zwroty akcji, zapewne Pan Brzęczyk okaże się najbardziej pokrzywdzoną ofiarą, a najmniej podejrzani bohaterowie od początku będą uwikłani w spisek. Okazuje się, że podejrzliwi widzowie mają rację i przekonani, że nie będą mieli racji, są w błędzie. Od początku można przewidzieć, że wszyscy zginą, a sezon będzie przewidywalny.
W tym momencie należy wspomnieć, że sezon miał być typowym slasherem (filmem typu ,,Evil Dead” z 1981 roku). Chociaż 9 sezon American Horror Story nie ma jakości kaset VHS, oddaje hołd klasycznym horrorom, nie zapominając o swoim stylu.
Jak zawsze twórcy stawiają na drugą stronę medalu. Morderca o którym legendy wywołują ciarki na plecach i gęsią skórkę, jest uwikłany w niebanalną rodzinną traumę. Ponadto sezon pokazuje, że ludzie wrabiają niewinne osoby dla swoich korzyści, a cierpią na tym najsłabsi. To, co najbardziej mi podobało się w 9 sezonie American Horror Story, był wątek gnębienia w latach szkolny, który wpłynął na dorosłe życie.
Double Feature
Jak wiele produkcji, również American Horror Story musiało zmierzyć się ze światową pandemią. Z powodu 2 lat przerwy w emisji, sezon został podzielony na dwie części. Zanim o nich opowiemy, skupmy się na kilku kwestiach, o których muszę powiedzieć. Moim zdaniem 10 sezon AHS lepiej się ogląda, gdy zna się poprzednie sezony. Oczywiście nic nie stracimy, jeśli Double Feature będzie pierwszym obejrzanym przez nas sezonem (na tym polega ta antologia). Bardziej chodzi o nawiązania, których nie brakuje.
Sezon 10 nosi nazwę Double Feature i został podzielony na dwie części. Pierwsza część została nazwana Red Tide, a druga Death Valley). W sezonie mamy modyfikację wampirów, które pojawiły się w 5 sezonie (Hotel). Krwiopijcy nie stają się nimi przez zakażenie starożytnym wirusem, ale nowy sposób wejścia w świat osób żywiących się krwią i powodów, dla których muszą pić krew, jest dużym nawiązaniem do tego, co zaoferowała nam Hrabina (w 5 sezonie w rolę Hrabiny wcieliła się Lady Gaga). Mamy także nawiązanie do 1 sezonu (Murder House), w którym małżeństwo wprowadza się z córką do domu, aby zacząć nowe życie. Tutaj modyfikacji uległy dwa fakty (para nie ratuje małżeństwa i nie wprowadzają się do nawiedzonego domu). Poza tym bohaterzy gonią za czymś, co znamy – szacunkiem, sławą, życiem na wysokim poziomie oraz stabilnym życiem.
Double Feature zdobył bardzo dobre recenzje, co w porównaniu do kilku ostatnich sezonów było różne. Pierwsza część sezonu uczy tego, że jeśli się czegoś pragnie, należy nad tym pracować i ćwiczyć bez drogi na skróty. Używki, które czasem mogą wspomóc pracę twórczą, niosą konsekwencje. Pierwsza część (Red Tide), pokazuje nam wady i niszczące efekty dążenia do sukcesu.
Dlaczego AHS zbiera wokół siebie tak duże zainteresowanie?
Jest kilka powodów. Brakuje seriali o tolerancji łączących gatunek thiller i horror które lubię w takim klimacie jakim stworzyli go twórcy. Ponadto opowiada o tym jak działają ludzie, pokazuje wydarzenia z przeszłości wpływające na to kim są bohaterzy i dlaczego podejmują obecne wybory. Przy okazji odkrywa obawy i lęki widzów. Wiele scen bardzo uświadamia problem jaki mamy wobec odtrącenia, potrzeby władzy, poniżania, homoseksualizmu czy akceptacji tego co nam nieznane.
Zapraszam Cię również do obejrzenia jednego z odcinków Myśl Na Dziś, gdzie opowiadam o filmach które warto obejrzeć. Pięć filmów porusza moim zdaniem bardzo ważne tematy, których w dzisiejszych świecie się zapomina.
Źródło: www.foxtv.pl
Najwazniejsze jest to ze ten serial uczy aby uwazac na innych. Zwlaszcza ktos kogo nigdy bysmy nie podejrzewali moze nas skrzywdzic. Ludzie kieruja sie wnioskami z roznych powodow i jezeli nie bedziemy liczyc na siebie i walczyc o swoje to zawsze bedziemy nikim.
Też takiej wyrozumiałości, że każdy jest inny i musimy ze sobą żyć jak najlepiej potrafimy.
Co byś więcej powiedział o serii Hotel? Nie oglądałam a nie wiem czy warto i o czym jest.
Akcja rozgrywa się wokół John'a który prowadzi sprawę 13 morderstw. Jest doprowadzony do hotelu Cortez. Sezon jest moim zdaniem naprawdę różnorodny pod względem postaci i przedstawionych scen. Nie jest to nudny tasiemiec. Rozgrywa się w hotelu zaprojektowanym tak aby miał wszystko czego potrzebuje morderca. Jest wiele słów które można byłoby cytować. Gdy Hrabina Elizabeth opowiada o tym jak jej serce zmalało po latach. Przypomina mi się scena gdy wypomina Tristan'owi, że ma mniejsze jaja niż Liz czyli facet w sukience). Niezły pocisk po tych którzy uwalają się za męskich i hetero, a nie mają odwagi takiej jak nie jeden spokojniejszy od nich. W tej samej scenie wymienia zapachy miłości oraz zdrady. Hrabina niegdyś zakochała się w hollywoodzkim aktorze. Została wciągnięta w interesujący układ, lecz jej mąż ich uwięził niczego nie mówiąc żonie. On jest założycielem hotelu i seryjnym mordercą. Podejrzewa ją o zdradę na policji. W hotelu pojawiają się też kochankowie hrabiny których dobiera na wzór zaginionego ukochanego. Sceny sprzed lat pokazujące poczynania bohaterów są wręcz fenomenalne. Stylowe i wypełnione ciekawym pomysłem. Jest też Sally która zginęła w hotelu wypchnięta z okna przez Iris (matkę Donovan'a i obecnego partnera Hrabiny). Jest ćpunką, ale pokocha ją każdy kto wie jak smakuje… Czytaj więcej »
Freak Show najlepsze. Te piosenki najbardziej i chłopak Ken.
Słuchałem płyty. Dandy Mott jest najbardziej irytujący w tym sezonie, ale genialnie przedstawia sytuację dziecka gdy jest rozpieszczane przez całe życie. Chociaż oczywiście nie oznacza, że takie dziecko musi poznać klauna i chcieć zabijać jak on. 😉
” I tak historia związuje koło. Nie wszyscy chorzy trafili tam z własnego wyboru. W sezonie 5 (Freak Show) zobaczymy jak do szpitala trafia Pepper (Naomi Grossman). Dla mnie osobiście ten sezon opowiada o tym jak ludzie się zmieniają. Ile są wstanie poświęcić dla swoich priorytetów. ”
PS. W sezonie 4 (Freak Show ) 😉 małe przoczenie 😛
Jestem nowy jeżeli chodzi o ten seria. Ale rzeczywiście. Sezon 5 to Hotel nie Freak Show. Dzieki
Teraz i ja to lubię. Będę oglądac od jutra po szkole
Przypominam, że serial jest z tego co wiem od 18 roku życia. Także zanim zaczniesz oglądać lepiej się zastanów czy powinnaś i czy opiekunowie wyrażają zgodę.
Ostrzegam, z rodzicami lepiej nie oglądać. 😛 Będzie grubo
Bardzo dobrze że informujesz o takich szczegółach. Odpowiedzialnie, mam za sobą pierwsze odcinki i powielam twoje zdanie. film super!
Po pierwszym sezonie zrezygnowalem chociaż może zacznę znów oglądać skoro następne są o czymś innym.
Nie będę zmuszać ani bardziej przekonywać. Pisałem aby wyrazić swoją opinię na temat serialu. Nie zmuszam, nie zachęcam, nie zrażam. To tylko mój punkt widzenia.
Obejrzałam zbyt mało, żeby się wypowiadać. Pierwsze odcinki drastyczne, jednak trochę przewidywalne.Po tym co napisałeś wrócę do tego.
A co do polecanych filmów, znam jedynie Praktykanta. Nawet tej bajki popularnej nie znam. Dlatego dziękuję i zabiorę się do oglądania.
Nie wszystko jest przewidywalne. Często oglądając myślałem – banał – aż do kolejnych odcinków.
Dlaczego ja wcześniej o tym nie słyszłam. dzięki!
Nie ma sprawy i udanego seansu z serialem! 🙂
najnowszy sezon kult najlepszy
Mam odmienne zdania. Informacja o 8 i 9 serii bardziej mnie cieszy niż myśl na nowy odcinek. Ostatnio wróciłem do sezonu Asylum, wkrótce pewnie powtórzę oglądanie Hotelu.
Od dłuższego czasu zabieram się za obejrzenie… może wreszcie mi się uda 🙂
Może to nie do końca taki satanizm jak myślę
Jeżeli już mowa o jakimkolwiek satanizmie, to bardziej od strony jego działania, pokazania czym się kierują te osoby. Jeżeli mówisz o sezonie Coven, też tak myślałem, aż nie obejrzałem.
ten serial jest okropny
Dlaczego tak uważasz? Pod wieloma względami możesz mieć rację, mimo wszystko przekazuje wartościową treść jeżeli umiemy oglądać ze zrozumieniem.
oglądam ahs od samego początku i nie moge się doczekać już 10 odc kultu
Nie mogę się doczekać zakończenia Kultu. Wciąż liczę, że zakończy się w jakiś sensowny sposób dzięki któremu nie będę żałować obejrzenia tych kilkunastu odcinków. Poprzednie sezony były najlepsze. Chociaż szczerze mówiąc moimi faworytami są: Asylum, Coven, Hotel.
Nie lubię tego serialu ze względu na sceny. Momentami są zbyt drastyczne.
Sceny są drastyczne, czasem mocniejsze i kontrowersyjne. Jednak poza tym tak jak pisałem nie brakuje poruszania ważnych tematów, powiązań między sezonami, jak przykładowo Asylum i Freak Show gdzie w jednym „dziwadła” żyły na wolności będąc poniżanymi przez społeczeństwo, oraz w szpitalu psychiatrycznym gdzie pokazane było jak człowiek na wyższym szczeblu poniża tego na niższym. To tylko jeden przykład, a szczerze mówiąc nie starczyłoby mi czasu aby opisać wszystkie.
Najwazniejsze jest to ze ten serial uczy aby uwazac na innych. Zwlaszcza ktos kogo nigdy bysmy nie podejrzewali moze nas skrzywdzic. Ludzie kieruja sie wnioskami z roznych powodow i jezeli nie bedziemy liczyc na siebie i walczyc o swoje to zawsze bedziemy nikim.
Też takiej wyrozumiałości, że każdy jest inny i musimy ze sobą żyć jak najlepiej potrafimy.
Co byś więcej powiedział o serii Hotel? Nie oglądałam a nie wiem czy warto i o czym jest.
Akcja rozgrywa się wokół John'a który prowadzi sprawę 13 morderstw. Jest doprowadzony do hotelu Cortez. Sezon jest moim zdaniem naprawdę różnorodny pod względem postaci i przedstawionych scen. Nie jest to nudny tasiemiec. Rozgrywa się w hotelu zaprojektowanym tak aby miał wszystko czego potrzebuje morderca. Jest wiele słów które można byłoby cytować. Gdy Hrabina Elizabeth opowiada o tym jak jej serce zmalało po latach. Przypomina mi się scena gdy wypomina Tristan'owi, że ma mniejsze jaja niż Liz czyli facet w sukience). Niezły pocisk po tych którzy uwalają się za męskich i hetero, a nie mają odwagi takiej jak nie jeden spokojniejszy od nich. W tej samej scenie wymienia zapachy miłości oraz zdrady. Hrabina niegdyś zakochała się w hollywoodzkim aktorze. Została wciągnięta w interesujący układ, lecz jej mąż ich uwięził niczego nie mówiąc żonie. On jest założycielem hotelu i seryjnym mordercą. Podejrzewa ją o zdradę na policji. W hotelu pojawiają się też kochankowie hrabiny których dobiera na wzór zaginionego ukochanego. Sceny sprzed lat pokazujące poczynania bohaterów są wręcz fenomenalne. Stylowe i wypełnione ciekawym pomysłem. Jest też Sally która zginęła w hotelu wypchnięta z okna przez Iris (matkę Donovan'a i obecnego partnera Hrabiny). Jest ćpunką, ale pokocha ją każdy kto wie jak smakuje… Czytaj więcej »
Freak Show najlepsze. Te piosenki najbardziej i chłopak Ken.
Słuchałem płyty. Dandy Mott jest najbardziej irytujący w tym sezonie, ale genialnie przedstawia sytuację dziecka gdy jest rozpieszczane przez całe życie. Chociaż oczywiście nie oznacza, że takie dziecko musi poznać klauna i chcieć zabijać jak on. 😉
" I tak historia związuje koło. Nie wszyscy chorzy trafili tam z własnego wyboru. W sezonie 5 (Freak Show) zobaczymy jak do szpitala trafia Pepper (Naomi Grossman). Dla mnie osobiście ten sezon opowiada o tym jak ludzie się zmieniają. Ile są wstanie poświęcić dla swoich priorytetów. "
PS. W sezonie 4 (Freak Show ) 😉 małe przoczenie 😛
Jestem nowy jeżeli chodzi o ten seria. Ale rzeczywiście. Sezon 5 to Hotel nie Freak Show. Dzieki
Teraz i ja to lubię. Będę oglądac od jutra po szkole
Przypominam, że serial jest z tego co wiem od 18 roku życia. Także zanim zaczniesz oglądać lepiej się zastanów czy powinnaś i czy opiekunowie wyrażają zgodę.
Ostrzegam, z rodzicami lepiej nie oglądać. 😛 Będzie grubo
Bardzo dobrze że informujesz o takich szczegółach. Odpowiedzialnie, mam za sobą pierwsze odcinki i powielam twoje zdanie. film super!
Po pierwszym sezonie zrezygnowalem chociaż może zacznę znów oglądać skoro następne są o czymś innym.
Nie będę zmuszać ani bardziej przekonywać. Pisałem aby wyrazić swoją opinię na temat serialu. Nie zmuszam, nie zachęcam, nie zrażam. To tylko mój punkt widzenia.
Obejrzałam zbyt mało, żeby się wypowiadać. Pierwsze odcinki drastyczne, jednak trochę przewidywalne.Po tym co napisałeś wrócę do tego.
A co do polecanych filmów, znam jedynie Praktykanta. Nawet tej bajki popularnej nie znam. Dlatego dziękuję i zabiorę się do oglądania.
Nie wszystko jest przewidywalne. Często oglądając myślałem – banał – aż do kolejnych odcinków.
Dlaczego ja wcześniej o tym nie słyszłam. dzięki!
Nie ma sprawy i udanego seansu z serialem! 🙂
najnowszy sezon kult najlepszy
Mam odmienne zdania. Informacja o 8 i 9 serii bardziej mnie cieszy niż myśl na nowy odcinek. Ostatnio wróciłem do sezonu Asylum, wkrótce pewnie powtórzę oglądanie Hotelu.
Od dłuższego czasu zabieram się za obejrzenie… może wreszcie mi się uda 🙂
Może to nie do końca taki satanizm jak myślę
Jeżeli już mowa o jakimkolwiek satanizmie, to bardziej od strony jego działania, pokazania czym się kierują te osoby. Jeżeli mówisz o sezonie Coven, też tak myślałem, aż nie obejrzałem.
ten serial jest okropny
Dlaczego tak uważasz? Pod wieloma względami możesz mieć rację, mimo wszystko przekazuje wartościową treść jeżeli umiemy oglądać ze zrozumieniem.
oglądam ahs od samego początku i nie moge się doczekać już 10 odc kultu
Nie mogę się doczekać zakończenia Kultu. Wciąż liczę, że zakończy się w jakiś sensowny sposób dzięki któremu nie będę żałować obejrzenia tych kilkunastu odcinków. Poprzednie sezony były najlepsze. Chociaż szczerze mówiąc moimi faworytami są: Asylum, Coven, Hotel.
Nie lubię tego serialu ze względu na sceny. Momentami są zbyt drastyczne.
Sceny są drastyczne, czasem mocniejsze i kontrowersyjne. Jednak poza tym tak jak pisałem nie brakuje poruszania ważnych tematów, powiązań między sezonami, jak przykładowo Asylum i Freak Show gdzie w jednym "dziwadła" żyły na wolności będąc poniżanymi przez społeczeństwo, oraz w szpitalu psychiatrycznym gdzie pokazane było jak człowiek na wyższym szczeblu poniża tego na niższym. To tylko jeden przykład, a szczerze mówiąc nie starczyłoby mi czasu aby opisać wszystkie.