Jak bardzo osoby w Twoim najbliższym otoczeniu się mylą? Co sprawia, że zależy im na postawieniu swojego zdania? Jak weryfikować opinie na swój temat? Ludzie się mylą wobec Ciebie, poznaj powody!
Byłem przekonany, że moi przyjaciele, znajomi, bliscy znają mnie bardzo dobrze. Wciąż zaskakują mnie wnioskami, oraz zaskoczeniem jakie wynika z moich argumentów. Byłem przekonany iż znają mnie na wylot. I tak sobie pomyślałem, że Ciebie też mogą znajomi znać naprawdę źle.
Nawet gdy zaprzeczasz
Ostatnio dobra znajoma wyjaśniała mi, dlaczego nie akceptuje tego, że jej mężczyzna jest chudszy od niej i słabiej zbudowany.
Próbowałem wytłumaczyć zalety i wady takiego związku i dlaczego faceta chudszego nie powinno się dyskryminować, a wręcz przeciwnie doceniać. Pisałem o tym w artykule ,,Błędna dyskryminacja chudych mężczyzn„.
Temat poszedł dużo dalej. Zacząłem wyjaśniać jak trudno było mi pokonać kompleksy odnośnie wyglądu. Zacząłem opowiadać jak to się toczyło, co przy okazji zainspirowało mnie do napisania ,,Akceptacja własnego ciała – to możliwe„!
Wtedy kumpel słuchający rozmowy wyszedł z założenia, że żadnych kompleksów nie pokonałem tylko je z stłumiłem. Znam siebie najlepiej.
Z drugiej strony już powoli się przyzwyczajam. Faceci już tak mają.
Sprawdź infografikę, którą dla Ciebie przygotowałem
🤷 Większość z nas ma jakieś kompleksy Są mniejsze i większe, ale żadnemu z nas nie są obce. 👎 Głównie dotyczą wyglądu,…
Opublikowany przez Patryka Tarachonia Niedziela, 22 sierpnia 2021
Jak podchodzić do sytuacji gdy ktoś się z Tobą nie zgodzi?
Zauważyliście pewną zależność? Gdy ktoś powie coś mądrego w towarzystwie, wyrazi swoje zdanie, poprze wartościowymi i trafnymi argumentami, zwykle jakiś facet musi powiedzieć coś naprzeciw. To już chyba normalne. Prawda?
Często ich argumenty są tak słabe, że nawet nie wiem jak się do tego odnieść. Najlepsze jest to, że w moik przypadku zaprzeczałem, podając powody swojego myślenia. Wyjaśniałem mu dlaczego się myli. Okazuje się, że albo słaby z niego przyjaciel, albo po prostu kolejny raz się myli. No cóż… Wie lepiej, przeżył moje życie za mnie. Jest bardziej świadomy tego jak czuję się w swoim ciele i jakie wnioski mam w głowie.
Współczuję takim ludziom trochę. Z takim nastawieniem słabo będzie kiedykolwiek uwierzyć mu w siebie, chociaż mocno tego życzę każdemu.
Wielokrotnie gdy będziesz mieć pewność na 100%, ktoś będzie starał się wmawiać Ci jak bardzo się mylisz. Błędem jest słuchanie takich ludzi.
Jak już mówiłem, nie każdy zrozumie co mówimy, a tym bardziej zrozumie co mamy na myśli.
Weryfikuję czy ktoś nie ma racji
Staram się poznać zdanie innych osób. Wtedy spotykam się z innym towarzystwem i poruszam ten sam temat. Gdy przyjaciołom wspomniałem co kolega powyżej wspomniał i jakimi wnioskami popierał swoje zdanie, został wyśmiany. Dodali jeszcze, że to dla Niego typowe, aby znaleźć idiotyczny argument aby tylko postawić na swoim. Kolejny raz się przekonałem, odnośnie tego, że jestem przykładem dzięki którym wielu moich znajomych pokonało swoje kompleksy i zaczęło cokolwiek robić w stawianych sobie celach.
Nie zarzucam koledze głupoty i parcia na popisywanie się „mądrymi” spostrzeżeniami. Natomiast ta sytuacja i weryfikacja tego co powiedział, pozwoliła mi pojąć, że po raz kolejny bez sensu było strzępić język, bo i tak kumpel chciał się zwyczajnie wymądrzyć.
Jest to z mojej strony zarozumiałe i mało skromne, lecz ta sytuacja moim zdaniem jest idealnym przykładem na to, że rzadko osoby w najbliższym otoczeniu nas bardzo mało znają i źle postrzegają. Nie rozumieją i nie potrafią postawić na naszym miejscu. Nie ma się o co denerwować. Trzeba żyć dalej i potrafić znosić osoby z którymi czasem rozmowa nie przyniesie plonu.
Myślę, że ludzie nie umieją słuchać i stąd te nieporozumienia i niezrozumienia. Co do popisywania się “mądrymi” spostrzeżeniami to też znam kilka takich osób, które lubią błyszczeć w towarzystwie..;-p
Właśnie to mnie przybija gdy ktoś stara się wymądrzyć. Zabawę rozumiem, popisywanie się, ale nie robienie komuś przykrości, aby poczuć się lepiej.
Niektórzy chcą być słuchani ale nie chcą sluchać.
Najgorsze jest to, gdy ludzie sprawiają przykrość innym, w ogóle tego nie zauważając.