Czym jest Akademia Przyszłości? Dla jakich dzieci przeznaczony jest projekt stowarzyszenia? Poznaj opinie oraz cel projektu!
W 2021 roku dołączyłem do wolontariatu Akademii Przyszłości. Mając za sobą doświadczenia z lat szkolnych, postanowiłem wziąć udział w projekcie, aby wesprzeć młodych ludzi, którzy borykają się z zaniżaniem samooceny w szkole. Po tym czasie postanowiłem podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami oraz wrażeniami na temat projektu? Czym jest Akademia Przyszłości oraz jaka misja przyświeca projektowi? Poznaj szczegóły oraz dołącz do dyskusji!
Czym jest Akademia Przyszłości?
Akademia Przyszłości (AP), to projekt, którego celem jest wspieranie młodych osób z niską samooceną lub innymi problemami dotyczącymi poczucia wartości. Projekt działa pod skrzydłami Stowarzyszenia Wiosna, odpowiadającym za m.in. akcję Szlachetna Paczka. Dzięki Akademii dzieci mają szansę uwierzyć w swoje możliwości oraz nauczyć się jak realizować marzenia i radzić sobie z napotkanymi problemami.
Z własnego doświadczenia wiem, że powody braku wiary w siebie wśród dzieci wynikają z wielu czynników:
- dostrzegania predyspozycji rówieśników (sportowe, artystyczne, przyswajanie wiedzy)
- zazdroszczenia towarzystwa lub umiejętności przyciągania do siebie osób
- kompleksów spowodowanych budową ciała, wyglądem lub ogólną atrakcyjnością
- kontaktu z rówieśnikami, nauczycielami, rodzicami
- celowych drwin, poniżania, gnębienia, wyśmiewania
Powodów może być znacznie więcej, co nie zmienia faktu, że często są bezpodstawne. Dzieciom zależy na akceptacji rówieśników, a także osobistym zadowoleniu ze swoich decyzji oraz umiejętności.
Dlatego wolontariusz ma za zadanie pokazać swojemu podopiecznemu, jak doceniać swoje własne sukcesy i że nawet małe kroki mogą doprowadzić nas do większego celu. Wolontariusz nie pełni funkcji pedagoga czy korepetytora ani tym bardziej psychologa.
Czy warto zapisać dziecko do Akademii Przyszłości?
Wolontariuszem Akademii Przyszłości zostałem po dłuższej analizie, czy warto zaufać Stowarzyszeniu Wiosna, a o decyzji zadecydował zbieg okoliczności. Wtedy zakończyłem serię Wielkiego Podsumowania moich wniosków i doświadczeń dotyczących gnębienia i poniżania w szkole. Wraz z ostatnim odcinkiem serii podcastu Nie będąc sobą, zwróciłem uwagę na reklamę naboru wolontariuszy, których zadaniem jest wspieranie dzieci w tejże tematyce. Postanowiłem zrobić coś jeszcze, aby ostatni raz wykorzystać swoje szkolne doświadczenia w pomocy młodzieży.
Przeczytaj artykuł >>> 6 mitów o wolontariacie, w które uwierzyłeś (RMF.FM)
Wypełniłem wniosek, przeszedłem rozmowę rekrutacyjną online (wraz z liderką szkoły oraz koordynatorką regionu), po czym zostałem skierowany na następny etap rekrutacji, którym jest szkolenie przygotowujące do roli SuperW. Już na tym etapie poznałem kilka przyjaznych osób. Ostatnim punktem rekrutacji było podpisanie umowy, a potem zostało już tylko oczekiwanie na komunikat dotyczący przydzielenia dziecka.
Sprawdź również >>> Informator dla rodziców
Dziś wspólnie z podopiecznym spotykamy się kilka razy w miesiącu, aby dostrzegać zarówno te mniejsze, jak i większe sukcesy ucznia. Liderka dobrała mi idealnego podopiecznego, z którym wspólnie szukamy pomysłów na zajęcia, cieszymy się swoimi osiągnięciami oraz wzajemnie uczymy się od siebie. Zatem jeśli chcesz dołączyć do grona wolontariuszy, wybierz miasto i szkołę, a zespół Akademii Przyszłości zadba o to, aby odpowiedzieć na każde Twoje pytanie. Jeśli masz pytania, możesz je zadać również w komentarzu pod tym tekstem.
Dlaczego zdecydowałem się zostać wolontariuszem?
Do akcji typu wolontariat lub udziału w akcjach społecznych podchodzę sceptycznie. Zdecydowanie lepiej czuję się, gdy anonimowo wspieram zbiórki lub różnego rodzaju projekty. Akademia Przyszłości zaskoczyła mnie empatią osób, które ją współtworzą. Dzięki dołączeniu do wolontariatu nie tylko realnie pomagamy młodej osobie w uwierzeniu we własne możliwości, ale także nabywamy nowe znajomości oraz przyjaźnie.
Spotkania z podopiecznym zazwyczaj odbywają się w szkole. Cotygodniowe, godzinne spotkania ustala się wcześniej, aby nie kolidowało z planem lekcji oraz innymi obowiązkami dziecka, jego rodziny oraz wolontariusza. W zależności od sytuacji epidemiologicznej, zajęcia mogą odbywać się zdalnie (online). Akademia Przyszłości organizuje także wydarzenia, w których jeśli dziecko chce, może brać udział.
Sprawdź również artykuł >>> Jak uzupełniać indeks sukcesów dziecka – Akademia Przyszłości
Dziecko zapisane do Akademii Przyszłości zostaje przydzielone do wolontariusza, który ma podobne zainteresowania, energię, a nawet podobne doświadczenia. Dzięki temu łatwiej im nawiązać kontakt. Wolontariusz jest osobą, z którą może nie tylko porozmawiać, ale także popracować nad barierami, obniżającymi jego samoocenę. Gdyby taki projekt istniał za czasów, gdy miałem problemy w szkole, uniknąłbym lat pracy nad własnymi przeszkodami. Szybciej doceniłbym swoje umiejętności oraz nawiązywałbym relacje.
Czy warto zostać wolontariuszem Stowarzyszenia Wiosna? [AKTUALIZACJA]
Jako że moja ostatnia edycja w Akademii Przyszłości miała miejsce w 2023 roku (edycja 2022), chciałbym podzielić się z przyszłymi wolontariuszami swoimi wrażeniami. Jestem wdzięczny za możliwość spotkań z podopiecznymi, podczas których spędziliśmy wspólny czas i wzajemnie ucząc się od siebie.
Jeśli chodzi o wady, projekt ma kilka niedociągnięć, o których opowiem poniżej jako wolontariusz. Młodzi, którym poświęcałem czas, byli otwarci, szczerzy i rozmowni. Chętnie udzielali się podczas zajęć, a także sami wychodzili z pomysłami, jak mogłyby one wyglądać. Regularne spotkania z podopiecznym nie są zasługą Akademii Przyszłości, jak również wychowanie i podejście podopiecznych do zajęć. Niestety w tym miejscu kończą się zalety, a od momentu, gdy pojawia się AP, zaczynają wady.
1. Brak poczucia, że uczestniczy się w społeczności
Liderzy są różni, nie mam z nimi zbyt negatywnych doświadczeń. Wszelkie niesnaski wynikały z powodu nieprawidłowo działającego systemu czy kwestii organizacyjnych, co narzucano im odgórnie. Wielokrotnie zauważałem, że bycie liderem nie jest czymś, co szczególnie ich uszczęśliwia.
Z kolei wolontariusze nie są chętni do integracji, wymiany doświadczeń i współtworzenia społeczności. Nawet nie kryją, że mają ciekawsze zajęcia, niż spotkanie się raz na semestr, aby nie tylko poznać się z innymi, ale przede wszystkim wymienić doświadczeniami, mówiąc najprościej współtworzyć społeczność / wolontariat. Możliwe, że zależy to od poszczególnych województw, ale AP nie ma narracji, zachęcającej do takich spotkań.
Rozmawiając z innymi wolontariuszami, doszliśmy do wniosku, że Stowarzyszenie Wiosna chlubi się w sukcesach, a wolontariusze nie czują się docenieni za swoją pracę (moim zdaniem e-maile wysyłane masowo do wszystkich od lidera regionu, nie są żadnym docenieniem).
2. Brak zaangażowania projektu
Pochwalam możliwość kontaktu wolontariuszy z psychologami AP, ale brakuje mi zainteresowania ze strony Stowarzyszenia Wiosna wobec wolontariuszy. Wiem, jak trudne jest promowanie projektów typu Akademia Przyszłości, ale nie rozumiem, dlaczego Stowarzyszenie Wiosna nie robi nic, aby wesprzeć wolontariuszy wspierających projekt czy to w mediach społecznościowych, czy offline?
Gdy napisałem do biura, że mam artykuł, planuję udostępnić relację, a także mogę zrobić współtworzoną rolkę, zostałem wręcz wyśmiany, otrzymując odpowiedź, że „w Akademii Przyszłości nie ma na co liczyć„. Marketing skupia się głównie na poszukiwaniu nowych osób, które chciałyby pracować za darmo.
3. Brak eventów
Podopieczni czekają na wspólne wyjścia, wydarzenia oraz podobne inicjatywy. Czekają od wolontariuszy na informacje o festynach, wyjściach do kina czy nawet muzeum. Wolontariusze nie mają obowiązku pokrywać takich wyjść z własnej kieszeni. Oprócz Fotelu Prezesa i Gali Sukcesów, w ciągu roku nie ma innych wydarzeń. Stowarzyszenie Wiosna mogłoby się postarać, aby oprócz zbierania pochwał za ”wspieranie” młodzieży w polskich szkołach (czego jako wolontariusz nie zauważyłem, oni podpisywali się pod osiągnięciami wolontariuszy), nawet nie wychodzą z pomysłem, aby zabrać się na poważnie za organizowanie wydarzeń, na które budżet by się znalazł, ale wtedy pieniądze nie zostaną w biznesie.
Skoro na jednego podopiecznego jest 1 000 zł. na indeks (to mała książka widoczna na powyższych materiałach wideo), a nie jest to wyłącznie na jedno dziecko, a kilkadziesiąt w województwie, pieniądze na wydarzenia są, tylko Stowarzyszenie Wiosna poza zbieraniem oklasków nie chce dawać od siebie nic więcej.
4. Oprogramowanie
System szkoleniowy to była pomyłka. Kończąc współpracę z liderką regionu, cieszę się, że już więcej nie zobaczę ich systemu. Gdy przed pierwszą edycją przechodziłem szkolenie, nawet liderzy narzekali na proces rekrutacji, a szkoleni wolontariusze negatywnie oceniali kurs. Pomimo że poprzedni panel do uzupełniania karty podopiecznego był nieintuicyjny, przynajmniej działał. Nowy przepuszczał spotkania na przyszłość (brak kalendarza z działającymi datami do dziś), co niepotrzebnie poróżniło mnie z liderką. Na e-mail z uwagami nie dostałem odpowiedzi po dziś dzień.
Jako wolontariusz AP
Jeśli zastanawiasz się nad tym, czy warto dołączyć do Akademii Przyszłości, wiedz, że otrzymasz szansę prowadzenia zajęć z niezwykłymi dzieciakami (spotkania z jednym w danej edycji). To niezapomniany czas, podczas którego zbudujecie relację i wiele się od siebie wzajemnie nauczycie.
Jednakże skąpstwo, zamknięcie Stowarzyszenia Wiosna na angażowanie i organizowanie inicjatyw integrujących podopiecznych i wolontariuszy, było czymś, co przez 2 lata uczestnictwa w AP, szczególnie mi ciążyło. Jeśli nastawiasz się na wolontariat, w którym poznasz innych wolontariuszy, poczujesz się częścią społeczności, a do tego będziesz z podopieczną lub podopiecznym brać udział w fascynujących wydarzeniach, niestety prawdopodobnie się w tej kwestii rozczarujesz.
Oprócz zajęć w salach lekcyjnych lub samodzielnie organizowanych wyjść poza szkołą (za zgodą rodziców), Stowarzyszenie Wiosna nie zapewni Ci nic więcej. O dodatkowym wsparciu finansowym, aby móc coś zorganizować nawet w większym gronie, nie ma co się łudzić.
Akademia Przyszłości dla rodziców i młodzieży?
W porównaniu do kwestii dołączenia jako SuperW polecam zapisać pociechę do projektu, aby mogło spotykać się z wolontariuszem. W porównaniu do Stowarzyszenia Wiosna dokładamy starań, aby podopieczny czuł się dobrze, bezpiecznie i miał przestrzeń do rozmowy lub spędzania czasu w taki sposób, jaki lubi. Pracujemy nad samooceną, zdrowym podejściem do siebie, nawet przekraczając zakładany czas.
Mimo wszystko zalecam mieć rękę na pulsie, ponieważ nie mogę przysiąc, że na 100 dobrych wolontariuszy, nie pojawi się jeden, który będzie nieodpowiedzialny i właściwie przeszkolony.
Jeśli masz pytania dotyczące Akademii Przyszłości, napisz w komentarzu.
Chętnie odpowiem na wszystkie pytania. Ciekawy jestem, czy słyszeliście już o projekcie Stowarzyszenia Wiosna, a może macie swoją opinię na jej temat? 🙂 Czekam na Was w dyskusji poniżej.
Jak przebiega rekrutacja aby dołączyć dziecko?
W tej sprawie należy zgłosić się do szkolnego pedagoga lub psychologa, który przeprowadzi dziecko i rodzica przez proces rekrutacyjny.
Kiedyś myslałam że akademia wspiera chore dzieci a okazuje sie że chodzi o to że wolontariusze pomagają uwierzyć w siebie pokonać trudności w nauce albo pokonać jakieś kompleksy
Dokładnie tak. 🙂 Akademia wspiera młodych ludzi w ich trudnościach, budowaniu wiary w siebie oraz poznawaniu swoich mocnych stron. 😀 Dzięki za udział w dyskusji! 😉
Patryku bylam wolontariuszka kilka lat temu. Psycholodzy nie sa wcale pomocni o czym przekonalam sie gdy probowalam zasiegnac porady w dosc delikatnej kwestii swojego dziecka. Musialam sama szukac rozwiazan. Liderzy czy tam patroni regionu zwal jak zwal zamiast ulatwiac to utrudniaja. Nie doceniaja ale jak cos zle uzupelnisz albo zle wypelnisz to wzywaja na dywanik jakbysmy bysmy im zawdzieczali wszystko. Ich umowy sa o kant wiadomo czego. xD To oni szukaja wolontariuszy a nie wolontariusze ich a nie maja dla nas szacunku. Moja liderka w mazowieckim zagrozila ze nie przedluzy ze mna umowy bo nie odbieralam od nieznanego numeru telefonu. Spotkalam sie w domu mojej podopiecznej i powiedzialam ze bede spotykac sie z dzieckiem poza akademia bo tak bedzie swobodniej. I tak bylo umowe rozwiazalam a dziecko na zajecia w szkole z nowym wolontariuszem nie chodzilo. Pomoglam rodzicom znalezc psychologa nawet dolozylam z wlasnej kieszeni do terapii. Odkad przestalam uczestniczyc w akademii negatywna atmosfera zniknela a ja majac mniej nerwow mialam wieksza chec spotykac sie z dzieckiem i nie frustrowac sie czy dobrze wypelnie ich zalosne karty osiagniec. Od lat prowadze korepetycje i przy okazji rozmawiam z dziecmi o szkole. Gdy cos jest nie tak poza platna nauka nieodplatnie wychodze… Czytaj więcej »
Przykro mi to czytać, ale rozumiem. Również nie mam najlepszych doświadczeń z samym stowarzyszeniem, ale podopiecznych i jedną z liderek będę dobrze wspominać. 😛 Dobrze jest poszukać plusów, nawet jeśli jest ich niewiele. 🙂
Przeprowadziłam się do większego miasta i zawsze chciałam być w wolontariacie. Twój wpis potwierdził to co już słyszałam. Pod wieloma względami fajnie ale szukam miejsca w którym będzie czuło się druzynowowc tak poza internetem. Pisałam z kilkoma wolontariuszami szlachetnej paczki i też twierdzą że z innymi nie mają kontaktu. Na zjazdach fajnie ale poza to na cały rok nawet na wiadomości nie odpowiedzą. Też myślę że nie chce spotykać się z dziećmi bo to za duża odpowiedzialność jeszcze gdybym mogła spotkać się z innymi wolontariuszami i czuć drużynowe wsparcie ale jeśli tego nie ma to ten wolontariat nie jest tym co szukam.
Weź pod uwagę, że poznałaś podopiecznego lub podopieczną, z którą spędziliście wiele ważnych chwil. 🙂 Wiele wniosłaś do życia młodego człowieka, które będzie pamiętać o Waszych spotkaniach, gdy znajdzie indeks sukcesów.
Pobrałam indeks zalet super dziękuję!
Cieszę się, dzięki za poświęcony czas. 🙂
Gratuluję dołaczenia Patrtku!
Dziękuję, jestem w projekcie od kilku miesięcy i dobrze się czuję wśród innych wolontariuszy. Współpraca z podopiecznym daje motywacji do działania oraz dużo uczy.
Zostanie sponsorem dziecka trzeba przeznaczyć 1000 zł czy można mniej?
Hej ☺️ Jeśli chcesz zostać indywidualnym darczyńcą, to tak, musiałabyś przeznaczyć 1000zł (można rozbić płatność na raty). Jeśli nie dysponujesz taką kwotą, a chciałabyś dołożyć swoją cegiełkę, to możesz zostać współdarczyńcą i dorzucić się do zbiórki na indeks np. tutaj: https://akademiaprzyszlosci.org.pl/wybieram-dziecko/
Dodam od siebie, że jako darczyńca, możesz być w stałym kontakcie z wolontariuszem SuperW, który będzie regularnie informował Cię o postępach dziecka, które się wsparło. 🙂
Gdzie mogę zgłosić się na wolontariusza?
Sprawdź ten link, tutaj można wysłać formularz. Znajdziesz wszystkie informacje oraz system poprowadzi Cię krok po kroku.
https://www.superw.pl/zostan-wolontariuszem-akademii/
Wolontariusze mają wykształcenie pedagogiczne albo jakiś kurs pracy z dziećmi?
Hej 🙂 Wszyscy nasi SuperW przechodzą bardzo szczegółowe szkolenie, które przygotowuje ich do pracy z podopiecznymi według standardów Stowarzyszenia WIOSNA.
Potwierdzam. 😀 Szkolenie wymaga czasu, a pozostali wolontariusze są ciepli, otwarci oraz empatyczni.
Współpracując z dzieckiem stawiamy na:
Ponadto jesteśmy w stałym kontakcie z pedagogiem szkoły, liderem współpracującym ze szkołą oraz koordynatorem regionu, tj. Karolina w woj. Podlaskim. 🙂
Podczas szkoleń uczymy się m.in. rozmawiania, jesteśmy uprzedzani o tym, jak mają wyglądać spotkania oraz otrzymujemy wsparcie wykfalifikowanych psychologów.
Chciałabym zapytać czy mój Michałek będzie gdzieś pokazywany? To nieśmiały chłopiec i wolałabym aby w szkole nie wiedzieli że jest w Akademii Przyszłości. Chciałabym też dopytać kiedy mogę go zgłosić do wolontariusza?
Hej 🙂 Wizerunki dzieci, których opiekunowie nie podpisali zgody na publikację wizerunku, nie są nigdzie upubliczniane. Bardzo dbamy o komfort i bezpieczeństwo naszych podopiecznych. Jeśli dziecko ma już uzupełnione wszystkie zgody, to proszę czekać na kontakt od wolontariusza. SuperW odezwie się do Was najszybciej jak to będzie możliwe 😉
Oprócz tego, z podopiecznym spotykamy się regularnie o ustalonej godzinie. Zajęcia mogą odbywać się stacjonarnie, jak również zdalnie. Wizerunek dziecka nie jest nigdzie pokazywany, a podczas zajęć wolontariusz nie ma prawa w żaden sposób rejestrować spotkań.
Ponadto mamy zakaz udzielania danych podopiecznego nikomu oprócz lidera oraz koordynatora regionu. O danych dziecka we co najwyżej pedagog i psycholog szkolny.
Nawet podczas konsultacji z wykfalifikowanym psychologiem, nie podajemy informacji o dziecku, tylko przedstawiamy problem, aby poznać możliwe rozwiązania.
Te dzieci są z patologicznych rodzin albo poprawczaków?
Hej 🙂 Podopieczni Akademii Przyszłości, to dzieciaki ze szkół podstawowych, które borykają się w życiu z różnymi przeciwnościami losu. Nasi podopieczni, to mali superbohaterowie, którzy wraz ze swoimi SuperW odkrywają swoje supermoce 😉
Jeśli obawiasz się, że dołączając dziecko do Akademii Przyszłości, będzie miało one kontakt z innymi dziećmi, chciałbym rozwiać Twoje wątpliwości. Podopieczni spotykają się w wolontariuszami SuperW na spotkania 1:1, co oznacza, że we dwoje pracują nad mocnymi stronami, samooceną oraz innymi trudnościami dziecka.
Nie ma znaczenia, czy podopieczny pochodzi z rozbitej rodziny, biednej, patologicznej czy jakiejkolwiek innej. Celem Akademii Przyszłości jest wspieranie młodych osób w ich rozwoju oraz budowaniu mocnych stron.
Moja znajoma była wolontariuszką w Szlachetnej Paczce ale o Akademii Przyszłości mi nie wspominała.
Hej 🙂 Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości to są siostrzane projekty prowadzone przez Stowarzyszenie WIOSNA. Jednak wolontariusze SzP nie realizują zadań wolontariuszy AP i odwrotnie (oczywiście mogą, jeśli dana osoba zgłosi się do obydwu projektów). Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, to gorąco zapraszam na naszą stronę: https://akademiaprzyszlosci.org.pl/o-akademii/
Znajoma mogła nie wspominać o Akademii Przyszłości, ponieważ może skupiać się na wolontariacie Szlachetnej Paczki. 🙂 Cieszę się, że połączyłeś te fakty i dołączyłeś do dyskusji.
Czyli dziecko może z wolontariuszem odrabiać lekcje?
Hej 🙂 Wolontariusze Akademii Przyszłości nie prowadzą korepetycji. Jeśli podopieczny zasygnalizuje, że potrzebuje pomocy w lekcjach, to SuperW może w nich pomóc raz czy dwa, ale nie powinno być to głównym punktem spotkań. Zajęcia w Akademii Przyszłości opierają się nabudowaniu wiary w siebie i mocnych stron podopiecznego.
Tj. napisała Karolina, wolontariusz może pomóc kilka razy w lekcjach, ale głównym celem SuperW, jest współpraca z podopiecznym nad mocnymi stronami, budowaniem wiary siebie, pokazywaniu możliwości oraz dostrzeganiu sukcesów. 🙂
Mam kilka pytań: kiedy można dołączyć do AP jako wolontariusz SuperW? Czy trzeba spotykać się co tydzień bo tego nie jestem w stanie zagwarantować? Ile czasu trwa szkolenie?
Hej 🙂 Śpieszę z odpowiedziami na pytania:
Mam nadzieję, że udało mi się rozwiać wszelkie wątpliwości 😉
Nie wszystkie szkoły wiedzą o tym Szkoła mojej córki nigdy nie słyszała a akademii.
Dlatego zachęcam, aby poinformować szkołę o projekcie i zachęcić do dołączenia placówki do Akademii Przyszłości. 🙂
To nie jest tak że sponsorują gwiazdy i znane osoby? Bo tak czytałam na forum że gwiazdy sponsorowały jakieś zeszyty.
Hej 🙂 Można tak pomyśleć, ponieważ celebryci, którzy decydują się na ufundowanie indeksu, często występują w naszych kampaniach reklamowych. Jednak większość indeksów dla Akademiowych podopiecznych fundują (nie)zwykli ludzie, tacy jak ja czy Ty. Więcej o wsparciu finansowym dla Akademii Przyszłości można przeczytać tutaj: https://akademiaprzyszlosci.org.pl/pomagaj-akademii/
Wśród osób sponsorujących indeksy dla podopiecznych są m.in. osoby fizyczne, firmy, twórcy, influencerzy oraz celebryci. Każdy może wesprzeć Akademię Przyszłości, nie ma na to reguły.
Znane osoby pomagają docierać do osób, które byłyby zainteresowane wsparciem, a to jest ważne.
Dzięki zasponsorowaniu indeksu lub dołączeniu do zbiórki na indeks, niesiesz realną pomoc. Podopieczny, któremu zasponsorujesz indeks, otrzyma wsparcie, zrozumienie, rozmowę i pomoc w pokonaniu swoich barier. 🙂
super post! polecam Akademię Przyszłości!
Dzięki wielkie! 🙂 Zachęcam do wspierania Akademii Przyszłości poprzez dołączenie jako wolontariusz lub zasponsorowanie indeksu. 😉 To realna pomoc, niosąca wsparcie młodych osób w ich barierach.